Teraz dopieko mogę podziwiać to, co przyroda przygotowała dla mnie.
Kwiaty, owoce, owady...Zapachy, kolory, smaki, dźwięki... Sycę oczy , na całego zmysłami odbieram świat..
Zaczynam upragniony urlop. Głowa pełna planów. Co z tego wyjdzie nie wiem, ale chcę w końcu odpocząć, bezmyślnie siedzieć na plaży i słuchać szumu fal. Zagubić się w miejscach nieodkrytych.
Właśnie się pakuję i jadę, uciekam od codzienności.
Ps. Jadną nogą w pociągu jeszcze szybko zrobiłam taga z koronką , który zgłaszam do zabawy organizowanej przez UHK Gallery .