sobota, 24 grudnia 2016

Idą święta

Już za momencik wszystko przestanie wirować w szale przedświątecznych przygotowań. Natłok myśli ustąpi miejsca spokojowi. Dom zapachnie makowcem, igliwiem... Blask lampek choinkowych rozświetli kąty . Biały obrus na stole zakryje wszystkie niedoskonałości dnia codziennego. Opłatek pozwoli zapomnieć o wszystkich zwadach. Idą święta...

To moje ostatnie bombki.






A tak wyglądają z drugiej strony. 



Radosnego Świętowania życzę  :-).

niedziela, 18 grudnia 2016

Kule potoczyły się i wygrane candy

Czas nagli. Przybiera na prędkości. W tym całym pędzie ku świętom powstały bombki . Lubię je robić mimo że są pracochłonne i praca przy nich powoduje skutek odwrotny w moich porządkowych posunięciach. Im bliżej świąt tym większy bałagan. Wiem , wiem , wiem obiecywałam sobie setny raz, że tym razem będzie inaczej, że bombki, kartki zrobię już latem a sprzątania nie zostawię na ostatnią chwilę, żeby na święta nie pacnąć nosem w rybę po grecku ze zmęczenia. No cóż znowu klapa na froncie obiecanek przedświątecznych , ale za to są bombki.







Pochwalę się jeszcze co wygrałam w candy zorganizowanym przez  Agnieszkę, która prowadzi blog "Dobranocne Twory". Wspaniała dziewczyna robi śliczne rzeczy . Dziękuję Agnieszko.




Jeszcze powstało kilka bombek to pokażę następnym razem, Pozdrawiam ciepło :-) . 

piątek, 9 grudnia 2016

Ostatnie świąteczne

To już ostatni miesiąc zabawy u Uli gdzie tym razem wytyczna to : minimum  trzy wytyczne z poprzednich miesięcy na jednej kartce.
Na mojej karteczce jest kokardka , aniołek , śnieżynka.


Dzięki zabawie u Uli prace nad kartkami świątecznymi dla rodziny i znajomych rozłożone miałam na cały rok ale jeszcze musiałam dorobić kilka aby nikt nie był pokrzywdzony.
Kolejne kartki też spełniają kryteria zabawy u Uli  na grudzień ( czerwony, śnieżynka, kokardka) .



Pozostałe karteczki.







To są już moje ostatnie tegoroczne karteczki. Papiery już chowam a na pokoje wytaczam bombki, serwetki... czyli powstają nowe bombki dekupażowe.
Pozdrawiam i ciepełka życzę :-).

wtorek, 6 grudnia 2016

Tegoroczne świąteczne

Przyszedł grudzień i jak co roku o tej samej porze ktoś lub coś zaczyna mi podbierać cenne sekundy z mojego bezcennego czasu. Obawiam się, że niedługo to już nie tylko sekund ale i minut zacznie ubywać w sposób niewyjaśniony. Żeby zapanować nad armagedonem panującym nie tylko w moim domu ale i w głowie plan sobie napisałam. Co z tego wyjdzie nie wiem ale chociaż już okna zaczęłam myć :-).
  Kilka dni temu zabrałam się za przygotowywanie kartek dla znajomych i bliskich.
 Siedzę i wycinam , kleję , wiążę... Powstają karteczki świąteczne. Oto kilka z nich.







 



 Pozdrawiam serdecznie wiernych czytających moje bazgrołki :-). Dziękuję za cenne komentarze pod ostatnim postem.