Ludzie od pokoleń stosowali różne rośliny i zioła nie tylko w kuchni jako przyprawy ale również wykorzystywali ich własności w leczeniu różnych schorzeń.
W swoim ogrodzie i na balkonie w donicy mam i ja zielnik z kilkoma przydatnymi ziołami ( pokazywałam go kiedyś). Melisę, miętę, szałwię, stewię teraz zrywam i suszę aby przez cały rok móc sporządzać z nich pyszne napoje i zdrowe herbatki, natomiast lubczyk, oregano, tymianek, bazylia świeże lub suszone zawsze mam w kuchni pod ręką.
Do oznaczenia ziół przygotowałam z gliny takie znaczniki (na zdjęciu znaczniki wciśnięte przy przypadkowych ziołach tylko do prezentacji).
W kulturze ludowej 15 sierpnia nazywany jest Matki Boskiej Zielnej. Jak co roku w tym dniu w olsztyneckim skansenie odbyło się Regionalne Święto Ziół. O wydarzeniu można przeczytać
tu . I ja tam byłam i takie miodki kupiłam i jeszcze własnoręcznie przygotowałam mieszankę ziół.
Pozdrawiam :-).