Rozanielona buzia spoglądała na mnie z serwetki. Nic tylko trzeba było coś z tym zrobić. serwetkę przeniosłam na materiał metodą dekupażu . Jeszcze tylko koronki, kwiatki szydełkowe i powstała poduszka.
Pozdrawiam serdecznie i aby do wiosny bo u mnie znowu pada śnieg :-).
Cudna podusia <3
OdpowiedzUsuńBuziaki, Agness :)
Slicznie to wygląda, nie wiedziałam, że na materiał też można :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna podusia:) Uściski poniedziałkowe:)
OdpowiedzUsuńŚliczna podusia i dziewczynka na niej.
OdpowiedzUsuńWiosennie pozdrawiam.:))
Jaka ładna! :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za odwiedziny . Bardzo mi sie podoba Twoja podusia....
OdpowiedzUsuńPoduszka bardzo stylowa:)
OdpowiedzUsuńPoduszka jest CUDNA!!! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńśliczna
OdpowiedzUsuńŚliczna podusia, Alicjo!
OdpowiedzUsuńPiękna, nostalgiczna podusia. Uwielbiam!
OdpowiedzUsuńPoduszka wygląda przepięknie:)
OdpowiedzUsuńCudna podusia :)
OdpowiedzUsuńCudowna, anielska poducha :) U mnie anioły i cherubinki zawsze zajmują ważne miejsce. Lubię otaczać się nimi zwłaszcza w okresie świąteczno-zimowym.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Cudowna!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna podusia . Ma wszystko co lubię aniołka , koronkę , szydełkowe kwiatki i wszystko na szarym lnie. Cudna ! U nas też wiosny nie widać. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPodusia jest przepiękna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię bardzo serdecznie i dziękuję za odwiedziny na blogu-Gosia♥
Prześliczna praca :)
OdpowiedzUsuńcudna ta podusia!
OdpowiedzUsuńPodusia mnie zachwycila, romantyczna a przy tym -skromna, cudo:)
OdpowiedzUsuńPIĘKNA :) Lubię motywy retro :)
OdpowiedzUsuńRewelacja , świetna kompozycja i te kolorki :) Pozdrawiam cieplutko <3
OdpowiedzUsuńPoducha fantastyczna, moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Iście anielski klimat ;)
OdpowiedzUsuńTrudno nie zakochać się w poduszkach vintage!!!! mam do nich słabość!!!! kiedyś miałam wystrój właśnie w starociach , teraz poszłam w innym kierunku ale tylko dlatego ze nagminnie zbierałam starocie i dom stal się składowiskiem aczkolwiek pięknych rzeczy! takie skłonności mam;) wiec musiałam coś z tym zrobić! ale miłość do koronek i falbanek nie da się wyleczyć! pozdrawiam serdecznie!!!
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyszło:)
OdpowiedzUsuńWspaniała!
OdpowiedzUsuńPoduszka cudo, po prostu cudo.P)ozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna poduszka!
OdpowiedzUsuńCudowna! Robisz bajeczne poduchy, bardzo podoba mi sie ich klimat. Przejrzałam Twojego bloga i muszę zostać u Ciebie na dłużej. Robisz piękne rzeczy w różnych technikach, bardzo mi sie u Ciebie podoba. Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuń