Jesień przyszła nie ma na to rady...
Jeszcze kilka tygodni temu w ogrodzie ostatnie kwiaty wyciągały swoje główki do słońca a hortensje prześcigały się między sobą, która stanie się bardziej purpurowa.
Teraz ogród zdobią tylko niezastąpione wrzosy a na tle czarnej, przygotowanej do spoczynku zimowego ziemi wyróżniają się ozdobne kapusty. Uwielbiam je za formę i niepowtarzalną barwę.
Jesień nie jest moją ulubioną porą roku bo nie lubię zimna, deszczu, krótkiego dnia... ale mam nadzieję, że wraz z jej przyjściem trochę zwolnię, bo lato miałam pełne nieprzewidzianych, małych remontów i emocji . Ufam, że w długie wieczory znajdę teraz czas na nadrobienie zaległości. Z wielką przyjemnością przeczekam jesień pod kocykiem z filiżanką ciepłej herbaty :-).
Pozdrawiam jesiennie moje wierne czytelniczki i dziękuję że do mnie zaglądacie :-).
Piękny opis, piękne barwy w kadrach zatrzymane.
OdpowiedzUsuńPiękny, poetycki opis :). I cudowne zdjęcia! I przepiękny ogród! Ja uwielbiam jesień, oczywiście najbardziej tę złotą polską, wrześniowo-październikową, ale i listopadową, z mgłami, porannymi przymrozkami... Byle nie za dużo lało i wiało :).
OdpowiedzUsuńAlu, podziwiam te urokliwe jesienne kadry.
OdpowiedzUsuńUściski.
Pięknie u Ciebie w ogrodzie i piękny, malowniczy opis. Ja nie lubię listopada, to chyba mój najgorszy miesiąc - zimno, szaro, szybko ciemno... Ale i taki okres musi być w przyrodzie :). Uściski!
OdpowiedzUsuńLubię listopad za to, że wtedy coraz mnie muszę, ogródek można już sobie odpuścić.
OdpowiedzUsuńZachwycający post napisałaś.
Piękne zdjęcia i tekst. Jesień jest tak różnorodna, że można ją zaakceptować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
No właśnie - szelest liści, kasztany, żołędzie, wspaniała paleta kolorów, co widać w Twoim ogrodzie - to daje nam jesień. I za to ją bardzo lubię. A że potem jest deszcz, zimno i wcześnie robi się ciemno... Cóż, przyroda też musi zwolnić, odpocząć, żeby przygotować się do wiosny!
OdpowiedzUsuńPiękny ogród w jesiennych barwach:)hortensje,moje ulubione:))
OdpowiedzUsuńwow, jakie jesienne widoki! piękny ogród i fotki!
OdpowiedzUsuńTeż za jesienią nie przepadam, ale w tym roku raczej nie możemy na nią narzekać:-))) Październik u nas był cudowny:-)))
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia:-)))
Pozdrawiam serdecznie:-)))
Kocham wrzosy, to moje ulubione kwiaty, bo bardzo lubię jesień ☺ Cudne zdjęcia ☺
OdpowiedzUsuńNa twoich zdjęciach jesień wygląda bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńJa chyba tez jej nie lubię za te krótkie dni :) Moc serdeczności przesyłam :)
Pięknie zapisałaś kolory jesiennego ogrodu w fotografii. W zimę z przyjemnością będziemy wracać do takich wypomnień. :)
OdpowiedzUsuńPiekne kolory jesieni :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i czytając ten tekst na wstępie, mogłabym polubić jesień......Jednak, tak jak Ty, nie przepadam za tą porą roku, za mało słonecznych dni, a słoneczko kocham najbardziej. Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe kwiatowe ujęcia :) taką kwiatową jesień mogłabym nawet pokochać ;) ja także wolę wiosnę i lato, jesienią te długie wieczory i krótkie dni są po prostu męczące...
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia...Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńZłotą i słoneczną jesień lubię, ale tej szarej, deszczowej, pochmurnej i zimnej mówię stanowcze NIE.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Taką jesień kocham, pełna kolorów i kwiatów
OdpowiedzUsuńSuper fotki,myślę że każda pora roku ma swój urok.
OdpowiedzUsuńW tym roku jesień jest piękna, pełna kolorów i barw. U Ciebie w ogrodzie też pięknie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Piękne kolory, piękna jesień. A hortensje przecudne :)
OdpowiedzUsuńCudowne fotografie :)Piękny ogród :)
OdpowiedzUsuń