Wizyta w Krakowie przeszła moje najskrytsze oczekiwania. Sześć dni to zbyt mało aby poznać wszystkie tajemnice i atrakcje tego magicznego miasta i okolic. Wcześniejsze przygotowania do wyjazdu i zakup biletów już miesiąc wcześniej dały mi szanse na zwiedzenie Wawelu, muzeum Czartoryskich, Katedry Wawelskiej, kościoła Mariackiego, Wieliczki i obozu w Oświęcimiu.
Kościół Mariacki z ołtarzem Wita Stwosza i polichromiami wykonanymi przez Stanisława Wyspiańskiego i Józefa Mehoffera a zaprojektowanymi przez Jana Matejko był na mojej liście "muszę zobaczyć".
Wawel.
Arrasy.
Głowy wawelskie zdobiące kasetonowy strop sali.
Zachwyciły mnie ściany pokryte kurdybanem czyli skórą garbowaną, barwioną po czym intensywnie zdobioną we wzory tłoczeniami, złoceniami lub srebrzeniami oraz malowidłami (wg Wikipedia).
Szczególną uwagę zwróciłam na kamienne portale. Każdy był inny i wypracowany.
Jednym z najcenniejszych zabytków przechowywanych na Wawelu jest szczerbiec czyli miecz koronacyjny królów Polski.
Szkic Jana Matejki do obrazu Hołd pruski.
Mnogość dzieł sztuki prezentowanych na Wawelu jest imponująca.
No i coś dla ogrodników - ogrody wawelskie.
Katedra Wawelska.
W kryptach katedry.
Przyszła kolej na odwiedzenie Muzeum Czartoryskich. Początki muzeum sięgają roku 1801 i zbiorów księżnej Izabeli Czartoryskiej prezentowanych w jej puławskim muzeum. Z końcem XIX wieku zbiory przeniesiono do Krakowa. W muzeum można zobaczyć dzieła malarstwa europejskiego XII- XVIII wieku, zabytki europejskiego i islamskiego rzemiosła artystycznego, grafiki, sztuki starożytnej, militaria.
Co by nie mówić to do tego muzeum szłam przede wszystkim żeby zobaczyć obraz Leonarda da Vinci Dama z gronostajem.
No i jeszcze obraz Rembrandta Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem.
A tu szkic Jana Matejki. Czyż nie piękny?
Sala antyczna.
Sarkofagi i...
...mumia kota.
Husaria.
Jadąc do Krakowa wiedziałam że to miasto bogate jest w dzieła Stanisława Wyspiańskiego i Józefa Mehoffera. Kościół św. Franciszka z Asyżu zachwycił mnie swoim wnętrzem. Tu znajdują się witraże projektu Wyspiańskiego między innymi witraż "Bóg Ojciec". Również autorem polichromii jest Wyspiański.
Przepiękne są te kwiatki.
Wieczorami błądziłam zaczarowanymi uliczkami podziwiając architekturę, gotycki i barokowy wystrój kościołów, sycąc się atmosferą miasta.
Kościół Świętych Apostołów Piotra i Pawła.
Kościół Świętej Trójcy.
Bazylika Bożego Ciała
Kościół św. Bernardyna
Pozdrawiam i dziękuję za pozostawione słówko :-).
Wspaniała wycieczka, dużo zwiedziłaś, tym bardziej, że zrobiłaś to jednym ciągiem :) Mieszkam niedaleko Krakowa (ok. godz. drogi), ale nie jeżdżę tam często. Ostatni raz byłam 4 lata temu na ślubie znajomych :) Ale wiem jedno, Kraków potrafi zachwycić, a jego różnorodność i bogactwo zwalają z nóg.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Przepiękna wycieczka i śliczne fotki zrobiłaś, odwiedziłaś tyle miejsc uroczych , cudownie.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńKraków to nasz narodowy skarb, każdy powinien choć raz w życiu zobaczyć to miasto. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJak wspaniale przedstawiłaś miasto Alicja. Cudne zdjęcia. W zamku na Wawelu nie byłam wieki, zapomniałam jak piękne są arrasy. Serdeczności:)
OdpowiedzUsuńKraków uwielbiam, a że mam do niego blisko, to bywam tam dość często. Ale zawsze bardzo lubię oglądać znane mi miejsca widziane oczami innej osoby. Jestem pod wrażeniem Twojej fotorelacji, tyle pięknych miejsc w Krakowie udało Ci się zobaczyć. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKraków to moje ukochane miasto. Cieszę się, że brat zamieszkał w nim na stałe, dzięki temu Kraków stał się też troszkę "mój".
OdpowiedzUsuńPosyłam uściski.
To musiała być wspaniała przygoda :) super fotki :) ostatni raz byłam w Krakowie jeszcze gdy chodziłam do liceum. To miasto warte odwiedzenia kilka razy :)
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia. Kraków jest dużym miastem, w którym jest wiele ciekawych miejsc.
OdpowiedzUsuńNiesamowite miejsce, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńMasz zupełną rację, Kraków jest cudowny i zupełnie bajkowy. Byłam kilka lat temu i pojechałabym chętnie jeszcze raz... To miasto ma swoją specyficzną atmosferę i nic jej nie zastąpi...
OdpowiedzUsuńSuper fotorelacja! Ołtarz Wita Stwosza jest przepiękny :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Czasami mam wrażenie, że trzeba by było miesięcy, a może i lat, żeby poznać bardzo dokładnie Kraków. Twoja fotorelacja bardzo mi się podoba. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPrzepiękna fotorelacja!!!! Kraków jest mi bliski, wiele w nim przeżyłam i to naprawdę wspaniałych chwil, obudziłaś piękne wspomnienia. Kraków jest tak bogatym miastem, że aby go poznać, to trza wielu, wielu lat. On ma tyle ukrytych cudów, czasami wejdziesz w byle uliczkę, a tam czeka Cię niespodzianka. Naprawdę cudna fotorelacja, cieszę się, że aż tak Cię Kraków zachwycił i absolutnie się temu nie dziwię. :) Pozdrawiam najserdeczniej. :) <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam Kraków. Dawno tam nie byłam. Dla mnie to wycieczka przez całą Polskę od morza. Cudne zdjęcia. Spędziłaś wspaniale czas. Pozdrawiam serdecznie 🌺🌺🌺🌺
OdpowiedzUsuńKocham Kraków za jego klimat. Uwielbiam w samotności spacerować po Starówce i okolicznych uliczkach :). Wpadnę zapewne do Krakowa 21 października :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna wycieczka i świetne zdjęcia, pełne detali. Byłam w Krakowie kilka razy. Niezwykłe miasto. :)
OdpowiedzUsuńW Krakowie ostatni raz byłem wieki temu. W sumie w tym mieście byłem jakieś 5-6 razy, jednak nie dane mi było obejrzeć tyle, co Ty zobaczyłaś. Dziękuję za wirtualną wycieczkę. Zwłaszcza sztuka robi na mnie wrażenie, arrasy, obrazy i mumie też. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/
Fantastyczne zdjęcia, to na pewno fantastyczne miasto, które bardzo chciałabym odwiedzić.
OdpowiedzUsuńWspaniała wycieczka - piękne zdjęcia oj sporo pooglądałaś :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Cudna relacja, aż zapragnęłam znów tam być.
OdpowiedzUsuńAle dużo fotek,ten kto nie był dzięki tobie wszystko już widzi,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękna wycieczka.... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKraków piękne miasto. Uwielbiam jego architekturę. Pozdrawiam z centralnej Polski.
OdpowiedzUsuń