Plany to ja miałam już w zeszłym roku ale jakoś nie wypaliły z braku czasu. Cały rok stały na widoku plastikowe bombki czekając na metamorfozę i abym nie zapomniała o swoich marzeniach. I gdy spadł pierwszy śnieg a raczej jego namiastka wytoczyłam białe kule na podłogę i wzięłam byka za rogi czyli zrobiłam moje pierwsze w życiu dekupażowe bombki. Byk okazał się nie bardzo groźny a wręcz bardzo przyjemny i przyjazny. Białe kule otuliłam anielskimi wizerunkami i złotymi gwiazdkami.
To bombki na moją pierwszą choinkę z dekoracjami w kolorze białym ( no może zbliżonym do białego bo raczej kremowym ) ze szczyptą złota. Mają być gwiazdki, piórka i szyfon...a resztę zobaczymy jak wyjdzie.
Medaliony w srebrze...
Tyły bombek ozdobiłam motywem gwiazdek i brylancikami...
...a brzegi pastą imitującą śnieg albo złotą lub srebrną wstążeczką.
Zrobiłam jeszcze kilka bombek o nie anielskiej tematyce ale o nich w kolejnym poście.
A teraz dalej do boju ( czytaj do sprzątanie) bo wróg rośnie w siłę. Pozdrawiam .
Piękne bombki. Anielski motyw jest cudowny. Zazdroszczę cierpliwości do dekupażu :) Uwielbiam aniołki, moja mała kolekcja już czeka na rozstawienie. Też walczę z tym wrogiem(sprzątaniem), ale jakoś tak mniej zaciekle niż przez ostatnie lata :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPiękne anielskie bombki wyszły, chyba mnie zainspirowałaś. Serdeczności.
OdpowiedzUsuńprześliczne! Jak ja lubię podziwiać czyjąś pracę! Pozdrawiam i życzę udanej batalii..:)
OdpowiedzUsuńSubtelne,klimatyczne i w swoimi własnym delikatnym rodzaju....Jednym słowem bombowe bombki ;-) Pozdrawiam gorąco BeA
OdpowiedzUsuńPRZEPIEKNE!!!
OdpowiedzUsuńBombowe bombki :) I dom jak po wybuchu bomby :) Też tak mam ale w tym roku chyba oddam bitwę a czy wojnę zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńCudne, tyłu ogromnie mi się podobają.
OdpowiedzUsuńKochana, za każdym razem zachwycam sie wszystkim co tworzysz:) Cudne i piękne są Twoje bombki:)
OdpowiedzUsuńMiłych chwil kochana, uściski cieplutkie
Bardzo mi przypadły do gustu te Twoje bombki, Alicjo :)
OdpowiedzUsuńTen wróg o którym piszesz, znany każdej z nas...:-)
Serdeczności
Piękne są twoje bombki:) Może ja też się jeszcze skuszę? Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńPiękne - ja jeszcze w domu nie mam świątecznych dekoracji, może jeszcze "trafię" na coś podobnego ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne, takie retro aż czuje się klimat świąt sprzed 100 lat, takich piernikowych nieskomercjalizowanych, spokojnych .... prawie słyszę dźwięki kolędy ....
OdpowiedzUsuńPiękne:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle piękne bombki!
OdpowiedzUsuńJej ale pięknie!!!Jestem pod wielkim wrażeniem!!
OdpowiedzUsuń!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przepiekne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem! Przepiękne bombki!
OdpowiedzUsuńjakie one sliczne uwielbiam takie bombki :)
OdpowiedzUsuńAj aj, jakie cuda, mój ulubiony motyw, czyli anioły, ja raz się porwałam na dekupaż, ale uznałam, że to kolejne wyzwanie na które musiałabym mieć przydasie i kasę, no i na razie przestałam, może kiedyś ;))
OdpowiedzUsuńa szczota i szmata to i mój obecnie "przyjaciel"
buziaki!
Ależ one są piękne !!! A ile serca i pracy w nich widać:))) Jestem pod ogromnym wrażeniem !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.,
przesliczne:)
OdpowiedzUsuńDzięki za miły komentarz u mnie :) Naprawdę podziwiam - piękne ozdoby przygotowałaś! Zdolniacha :) Najbardziej podobają mi się te białe ze złotą śnieżynką. Pozdrawiam! Aga
OdpowiedzUsuńZachwycające! Wszystkie, bez wyjątku!:)
OdpowiedzUsuńCudeńka! Pięknie ozdobią Twoje drzewko :)
OdpowiedzUsuńjestem oczarowana. nigdy nie widziałam tak cudnych bombeczek. gratuluję.
OdpowiedzUsuńToż to koronkowa,żmudna robota.Musisz miec wiele cierpliwiści i talentu zarazem.Dołanczam do twoich obserwatorów w sieci google ,zapraszam też do mnie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne bombki. Dobrze, że nie znam się na takiej robocie, bo zaraz bym zaczęła, a wtedy to nijak na Święta ze wszystkim bym się nie wyrobiła ;)
OdpowiedzUsuńPiękne i takie nostalgiczne, super !
OdpowiedzUsuńAnielskie motywy skradłabym na własne drzewko ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne te Twoje bombki :) dziękuję za odwqiedziny u mnie!
OdpowiedzUsuńPrzeurocze!
OdpowiedzUsuń