środa, 10 lutego 2016

Witraż

Wyszłam do ludzi, poznaję nowe techniki.
Wzięłam udział w dwudniowych warsztatach witrażowych. Zawsze fascynowały mnie witraże.Podziwiam te wielkie , które sprawiają że wnętrza wypełnione barwnym światłem nabierają jakiejś bajkowej tajemniczości.  Kilka małych witrażyków znalazło swoje miejsce w moim domu. Jednak wszystkie są zrobione przez kogoś innego. Gdy nadarzyła się okazją zrobienia czegoś ze szkła własnoręcznie długo się nie zastanawiałam.
Nożyk do cięcia szkła kupiłam sama , szkło i pozostałe materiały czekały na mnie na warsztatach. Długo nie trzeba było tłumaczyć co i jak. Kilka prób cięcia szkła ( co wcale nie jest takie łatwe ) i zaraz potem szkicowanie projektu, bo zawsze chcę aby to co robię wypływało z mojej głowy. Projekt jest to następnie trzeba wybrać kolory szkiełek. Oj było w czym wybierać. Jednolite, cieniowane, matowe, przezroczyste ... Najtrudniej było wyciąć ze szkła poszczególne elementy szklanej układanki. Potem było szlifowanie brzegów, aby wszystkie szkiełka dokładnie do siebie pasowały. Jeszcze tylko żmudne oklejanie szkiełek miedzianą taśmą i na koniec to co najprzyjemniejsze , łączenie ze sobą wszystkich części witrażyka, czyli lutowanie.


Powstały dwa kolorowe aniołki i przezroczysty motylek.






Wspaniałe zajęcia, dzięki którym spełniłam jedno z moich marzeń. 
I Wy spełniajcie swoje twórcze marzenia :-).
Pozdrawiam :-)

38 komentarzy:

  1. Super :) straszliwie podobają mi się takie witrażyki :) fajnie, że spełniasz swoje marzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje kochana! Pięknie to wszystko wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne witraże!!! Fajnie, że miałaś okazję spełnić swoje marzenie :DDD.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne:) cudownie będą się mienić w słońcu:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Kursiku zazdroszczę bo bardzo bym chciała umieć takie cudeńka robić.Prześliczne są Twoje witraże.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale fajny kurs. Witraże są piękne. Uwielbiam ten efekt, gdy światło poda na kolorowe szybki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale cudnie... naprawdę wyglada i wyszło pięknie.
    udanego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie wyszły Twoje pierwsze prace! Masz talent! Realizuj dalej swoje marzenia i wcielaj w życie nowe pomysły!
    Buziaki przesyłam

    OdpowiedzUsuń
  9. REWELACJA!!!! jakie cudowne aniołki i motylek, przepiekne, bardzo mi sie podoba. I sama je zrobiłaś, jestem pod wrażeniem. Ja też bym chętnie poszła, ale u mnie w okolicy nie ma takich warsztatów. A moim marzeniem jest ceramika, uwielbiam ceramikę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne witrażyki , jak na pierwszy raz są rewelacyjne. Fajnie , że spełniłaś się twórczo. Pozdrawiam ciepło !!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Urocze witrażyki. Aż nie mogę uwierzyć, że robiłaś je po raz pierwszy w życiu. Pozdrawiam :)
    http://moj-maly-tajemniczy-swiat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne, zwłaszcza ten pierwszy anioł. Nie zgadłabym, że Twój debiut... Fajnie, że postanowiłaś się twórczo rozwijać :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wyszło cudnie! Fajne są takie zajęcia, na których poznajemy nowe techniki - sprawia to dużo frajdy, ale też wciąga niesamowicie... pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniałe witraże! Fajnie jest spełniać swoje marzenia:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudny aniołek. Właśnie się zaczęłam zastanawiać, gdzie jest mój bo kiedyś go zrobiłam. O kurka!
    Buziaki, lecę szukać

    OdpowiedzUsuń
  16. Troszkę zazdroszczę tych warsztatów. Sama z chęcią bym wyszła do ludzi, ale na to muszę jeszcze poczekać. Aniołki śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  17. Jak fajnie rozwijać się i poznawać nowe techniki :)
    Śliczne aniołki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne anioły! to wielka przyjemność móc robić to co się chce lub spełniać własne plany i marzenia!

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudowne aniołki!!! Wspaniale jest poznawać nowe techniki i realizować swoje plany!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczny anioł, gratuluję!
    Pozdrawiam-D.

    OdpowiedzUsuń
  21. Też mi się podobają witrażowe prace.

    Twoje aniołki i motylek super Ci wyszły :).

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajnie, że się rozwijasz! Gratuluje.

    OdpowiedzUsuń
  23. Śliczne prace. Brawa ode mnie, bo podoba mi się ta technika, ale wydawała mi się zbyt trudna jak na moje możliwości.

    OdpowiedzUsuń
  24. Zazdroszczę ci udziału w takich warsztatach! Też lubię się uczyć nowych rzeczy, a szkło jest takie piękne samo w sobie jak ceramika!!! Miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  25. Przepiękne są : ) Cieszę się,że mogłaś spełnić swoje marzenie : )))

    OdpowiedzUsuń
  26. Jestem pod wrażeniem.... Piękna praca. Teraz już będziesz mogła tworzyć cuda. Czekam na inne prace :).
    Uściski serdweczne

    OdpowiedzUsuń
  27. W domu mam dwa małe witrażykowe aniołki kupione na wyjazdach. Twoje są śliczne i dla Ciebie bezcenne.
    Pozdrawiam M

    OdpowiedzUsuń
  28. Cudne te aniołki i motylek. Ja też lubię takie witrażowe prace, są niepowtarzalne!
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  29. Tez zawsze chciałam spróbować tej techniki. Witraże są cudowne, a Aniołek z tym pocieniowam ciałkiem taki subtelny :)

    OdpowiedzUsuń
  30. No no ! ... Świetna robota ! Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja spełniam swoje marzenia!
    Świetna praca!- musze sie przyjrzeć witrażom, bo niedługo sama będę potrzebować do Miniaturowa:)

    OdpowiedzUsuń
  32. To jest jedna z niewielu rzeczy jakiej nie próbowałam...Cudne te aniołki...Kiedyś kupiłam sobie na jarmarku na szczęście....Pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
  33. To jest jedna z niewielu rzeczy jakiej nie próbowałam...Cudne te aniołki...Kiedyś kupiłam sobie na jarmarku na szczęście....Pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
  34. Śliczny aniołek, podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  35. no no no gratuluję umiejętności,sama zrobiłaś witraż,to jest wyczyn !!!

    OdpowiedzUsuń
  36. Brawo!!! jestem pod wrażeniem, uwielbiam witraże i kilka ich mam w moim domeczku, ale żeby zrobić sama to dopiero wyczyn...jestem dumna z Ciebie Kochana:)
    Buziaki:)
    Aga z Różanej

    OdpowiedzUsuń