piątek, 9 października 2015

Jesienne ostatki

 Zapukała do mnie jesień. Zimno uderzyło mnie w twarz gdy opatulona w ciepłą kurtkę wyszłam jej na spotkanie do ogrody. Widząc moje przerażenie pogładziła mnie po policzku jeszcze lekko ciepłymi promieniami słońca.
I zagoniła mnie do pracy abym w końcu uwolniła ziemię od tego co z takim trudem próbowała zrodzić tego roku. Więc jak co roku o tej porze w ruch poszły grabie, łopata, sekator , motyka... Zapał wielki, pracy sporo ale plony jakieś mikre : marchew , którą podzieliła się ziemia z innymi jej wielbicielami ( czytaj robaczkami ), kilka gałązek lubczyku, pory, selery wcale nie słusznej wielkości, piertuszka raczej naciowa niż korzeniowa... Jeszcze gdzieś tam zapodział się ostatni ogórek no i ostatnie pomidorki , które teraz  mają jakiś wyjątkowy smak podobnie jak to jest wiosną przy pierwszych pomidorach.
Na pocieszenie jesień  zostawiła mi  wrzosy, i dynie , i kwaskowe bo przecież jesienne, ostatnie poziomki.




Do domu wróciłam z bólem kręgosłupa i głową pełną jesiennego wiatru i pomysłów i nadziei że za rok będzie inaczej, lepiej. I po całym dniu zmagań dochodzę do wniosku,  że  przecież nie chodzi o to, aby złapać króliczka ale aby go gonić, więc wcale nie chodzi o te imponujące plony, ale o ten cały czas spędzany w ogrodzie od wiosny do jesieni kiedy sieję, podlewam, pielę ...i cieszę zmysły kolorami, zapachami, smakiem...
Teraz dam odpocząć ziemi. Poczekam do wiosny...
 A tegoroczna jesień pewnie nie raz jeszcze da mi w kość . Sypnie przymrozkami i będę grabić opadłe liście,  przycinać zmrożone badyle... Ale mam też nadzieję, że jeszcze mnie zaskoczy jesień swoim pięknem, jeszcze ciepło dotknie ostatnimi promieniami słońca, ofiaruje szelest liści pod stopami na spacerze...







Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie :-).

36 komentarzy:

  1. praca w ogrodzie to ciężka praca, pięknie wygladajaogrody zadbane, ale też wymagają dużych nakładów :) plony rewelacyjne, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne zdjęcia <3
    Jesień jest bardzo pracowitą porą roku, nie pozwoli się nudzić właścicielom ogródków :)
    Ja biję się z myślami, czy zerwać już jabłuszka i winogrona, czy zostawić je jeszcze na krzaczkach. Bardzo bym chciała, żeby jeszcze zostały, bo najpyszniejsze są takie świeżo zerwane, ale boję się, czy nie podmarzną....
    Tegoroczna susza spowodowała, ze warzywa nie są zbyt duże... ale co tam... najważniejsze, że własne, bez chemii, zdrowiutkie i pyszne :))
    Pozdrawiam cieplutko, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zdjęcia. Ten rok nie był łaskawy dla miłośników ogrodów. Może dlatego tak mi ciężko zebrać się do porządków. Chcę nacieszyć oko jeszcze tym co kwitnie :) Piękne dynie, ja w tym roku skupiłam się na cukiniach i okazało się, że ślimaki za nimi przepadają. Dobrze, że miała dużo krzaków to wszyscy się najedliśmy :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcia i te złapane w kadrze chwile...pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. coś się kończy i coś się zaczyna

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne jesienny akcenty. I bardzo ładne zdjęcia. Właśnie za te dary jesieni można polubić jesień. U nas tez juz zawitała zimna i wietrzna. Ściskam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  7. Jesień jest piękna ...chociażby za jej dary i to piękne słońce które w ciągu dnie ciągle nas jeszcze grzeje:)
    Pozdrawiam jesiennie i słonecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piekna jesień u Ciebie, te późne pomidorki wygladaja kusząco:-)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie w ogródku warzywnym podobnie, jak u Ciebie - chyba susza zrobiła swoje. A w ogrodzie dużo pracy, a czasu coraz mniej. Ale co tam - przecież kochamy ogród, ja lubię najbardziej ten naturalny z listeczkami, igiełkami itp. I cieszę się z pięknej jesieni, ale w głębi duszy marzę już o deszczu, bo martwię się o wszystkie rośliny w ogrodzie. Zdjęcia przeurocze. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  10. PO słowach i zdjęciach widać jaka z Ciebie wrażliwa "duszyczka"

    lubię zaglądać do Ciebie patrzeć na świat Twoimi oczyma, czytać...:)
    Pozdrawiam serdecznie
    P.S. u mnie ogród w niełasce,cały czas dzielę między pracownię i koty oswajamy się wzajemnie z moimi podopiecznymi(przygarnęłam 4 koty: pewnie wiesz...)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne zdjęcia i nostalgiczne przemyślenia. Bardzo mi w tym roku zasmakowały żółte pomidory, które widzę też u Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Zdjęcia sa przepiękne, na nowo poznaje kolory jesieni, których niegdyś nie lubiłam

    OdpowiedzUsuń
  13. Tyle dobrej energii w tych słowach i zapału - potrzeba mi go teraz bardzo a Twoje słowa zagrzewają do działania :) Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne jesienne wspomnienia ;) Uwielbiam kompozycje z wrzosów ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny post i pięknie napisane słowa, które napawają optymizmem!

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne zbiory i widzę, że u Ciebie jesień całkiem słoneczna!:)

    Pozdrawiam ciepło,
    Ania.

    OdpowiedzUsuń
  17. Wspaniale mnie zachęciłaś do pracy, idę do ogrodu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. U mnie susza też spowodowała ,że plony marne , ale i tak cieszą :) że własnymi ręcami sama wyhodowałam:))))) Piękne zdjęcia :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. od lat nie mam już warzyw w ogrodzie...bo takie mikrusy rosły......Piękne zdjęcia:))

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękna jesień zagląda do Twojego ogrodu!
    Kubeczki za 5 zł! Ale gratka!
    A do Lawendowego Pola też się muszę w końcu wybrać.
    Pozdrowionka cieplutkie

    OdpowiedzUsuń
  21. Patrząc na zdjęcia, to ta Twoja jesień już jest piękna:)
    Plony też do pozazdroszczenia. Uściski :))

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne dary jesieni. Masz rację najważniejsze to gonić króliczka .
    Cudne wrzosy w wiklinie. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne jesienne zdjęcia. Ja też mam nadzieję, że jeszcze słoneczko wyjdzie i wywoła uśmiech na naszych twarzach :) U mnie pada cały dzień :(

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękna, słoneczna jesień u Ciebie z cudownymi darami :)
    U mnie zimno, a dzisiaj pada :( Mam nadzieję, że jeszcze wróci piękna złota jesień :)
    Pozdrawiam ciepło !

    OdpowiedzUsuń
  25. Wspaniałe zdjęcia, niesamowicie oddaję klimat i kolorystykę jesieni :)

    OdpowiedzUsuń
  26. piękne kadry, uwielbiam jesienne kolory:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Cudną masz jesień ! Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  28. Takie pomidory to mają w sobie samo lato :)
    Pozdrawiam jesiennie :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Śliczny wrzos, p.s. rozumiem cię, ja w piątek wróciłam do domu z takim bólem kręgosłupa, że wczoraj dopiero przestał boleć

    OdpowiedzUsuń
  30. Pozdrowienia jesienne...:)
    A pomidory zjedzone już ??? ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Jak ja lubię takie dekoracje-dynie,wrzosy-cudo! Pomidorki też jak malowanie:)

    OdpowiedzUsuń
  32. ale cuda:) patrzę i się zachwycam :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Uwielbiam jesienne barwy :) Piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń