czwartek, 16 maja 2013

Śniadanko

Dużo nie trzeba na takie wiosenne śniadanko. Bułeczka , serek ziołowy ,rzodkiewki z własnego ogrodu , coś do popicia w moim przypadku zawsze jest to herbata  bo jestem smakoszką herbat no i odpowiednie otoczenie. Zapowiedź ciepłego dnia skusiła mnie na wyjście na taras.

 
 Miło tak zacząć dzień w otoczeniu posadzonej bakopy, lobelii, begonii...


15 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie śniadanka, twarożek, rzodkieweczka i już!

    OdpowiedzUsuń
  2. O matko zjadłabym Tej Twojej buły. Pięknie u ciebie, coraz piękniej.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdroszczę Ci tego otoczenia:)Śniadanko miałam podobne,ale rzodkiewkę niestety z warzywniaka:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Swieże buleczki z rzodkiewką, ależ mi zrobiłaś apetyt. Najlepsze są te z własnego ogródka, lub po prostu wiosną, kiedyś kupiłam w sklepie zimą i smakowały jak woda.
    Pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam tak,mniam,mniam:) U mnie też już własna rzodkiewka,sałata i ziółka wszelakie:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Strasznie fajne obrazki:) Pozdrawiam i zapraszam na trwajace u mnie candy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Smakowite śniadanko i piękne roślinki :) Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  8. głodna się zrobiłam, pyszności:))pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Bułka z masłem i kawa to najlepsze śniadanie, ale wszystko musi być świeże!

    OdpowiedzUsuń
  10. Widzę, że następna amatorka śniadań na tarasie :)
    Bardzo miło tutaj, taki zielony, ciepły kącik.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mnie też to śniadanko i przyrodnicze otoczenie by odpowiadało :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Śniadanko w takiej scenerii to sama rozkosz:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo miły, ciepły,klimatyczny blog:) Będę zaglądać, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń