wtorek, 24 listopada 2015

Zawieszony czas

Listopad to taki czas trochę zawieszony. Zawieszony między złotą jesienią , która przeminęła a zielonym igliwiem , które za chwile zawita do naszych domów. To taki czas gdy za oknem szarość zbyt szybko zmienia się w czerń... Czas , gdy niebo płacze a ja rozpościeram parasol i chronię się przed łzami świata. Czas , gdy po niebie gonią się chmury pędzone wiatrem , który czasami lubię , bo głaszcze mnie po policzkach gdy nie robią już tego promienie słońca.
Wszystko na chwilę zwalnia i ja na moment zwalniam bo to i już w ogrodzie posprzątane , i wieczory dłuższe i jakby więcej czasu na czytanie , myślenie, wspominanie i... pieczenie.



Jabłka pod kruszonką

2 łyżki masła
450 g jabłek
1 łyżeczka cynamonu
50 g żurawiny suszonej
3 łyżki cukru

Kruszonka
50 g płatków owsianych
50 g mąki
30 g brązowego cukru  ( może być i zwykły )
40 g masła

Jabłka obrać, pokroić w ćwiartki i usunąć gniazda nasienne. Na patelni roztopić masło wrzucić jabłka, dodać cynamon i 2 łyżki cukru, cały czas mieszając. Kiedy jabłka zmiękną ściągnąć patelnię z ognia, dodać żurawiny i wszystko wymieszać.
Przygotować kruszonkę wsypując wszystkie składniki do miseczki i  zagniatając je dłońmi, aż do momentu powstania większych grudek.
Podsmażone i ostudzone jabłka przełożyć do naczynia do zapiekania. Owoce posypać kruszonką. Całość oprószyć 1 łyżką cukru. Piec w temperaturze 180 stopni C przez 25-30 min. można podawać z kleksem  bitej śmietany.




Zanim biały puch okryje wszystko, zgiełk przedświątecznej ulicy zbyt szybko zagłuszy jesienną ciszę, i z zakamarków wytoczą się bombki, a w oddali popłynie muzyka z dzwonkami, zasłodzona otulam się kocem i cieszę się  upragnionym spokojem.


Pozdrawiam serdecznie  :-).

17 komentarzy:

  1. Lubię wszystkie ciasta z jabłkami więc chętnie skorzystam z przepisu.Lubię też długie wieczory jesienne.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham wszystkie owoce zapieczone pod kruszonką :))) i długie jesienne i zimowe wieczory:)))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Pyszne zdjęcia :) Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pyszności same serwujesz :) Tak masz rację jesień to taki czas zawieszenia ...u mnie to jest tak,że dom w jesienne dodatki ubrany ale już mi się chce dodatków świątecznych....a z drugiej strony zbyt szybko nie chcę tego robić....Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam i jabłka i inne owoce zapiekane pod kruszonką, to prawdziwa pychota :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Wnet bym ekran wylizała! Pyszności nam serwujesz

    OdpowiedzUsuń
  7. Nabrałam ochoty na takie jabłuszka pod kruszonka. Wspaniałe wyglądają. I ta kruszonka taka idealna. Ściskam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Masz rację, że listopad to taki czas zawieszenia...niemniej warto go wykorzystać chociażby na książki, kuchnię, sprzątanie itp. A do Świąt już niedaleko tak więc zacznie się nowe...
    Pozdrawiam Cię ciepło i serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miód na serce i uczta dla zmysłów ! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Smakowita szarlotka . Przepisuję przepis na kruszonkę , nie znałam z płatkami i nie ma masła. Wypróbuję w najbliższym czasie. Lubię jesienne długie wieczory . Pozdrawiam Alicjo ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudne ciasto ;) Chętnie bym spróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  12. oj zjadłabym takie ciacho, zjadła… :))) dobrego wieczorku

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciasto wygląda bardzo apetycznie, kusisz oj kusisz !

    Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  14. Trudno, wpadam za chwile na tę Twoja szrlotkę:-)
    Tego mi właśnie teraz brakuje!
    Wstawiaj czajnik:)

    OdpowiedzUsuń