Miało być o czym innym ale wyszło co innego. Patrzę na to wszystko i tak sobie myślę, że nie jest dobrze. Stop! Powinnam zacząć inaczej. Patrzę na świat i podziwiam kolejny raz przyrodę, która niezmiennie, jak co roku zachwyca mnie swoją determinacją. Mimo, że sucho to rośliny nieśmiało wyglądają spod ziemi i pokazują swoje piękno w małych listkach, kolorowych pączkach. Wystarczy tylko chwila deszczu by się zazieleniło i ukwieciło.
Pesymizm mnie czasami dopada, ale jak mogę myśleć inaczej skoro ostatnio los mi rzuca kłody pod nogi. Bo urzędy zamknięte na siedem spustów i mimo, że lista telefonów długa i obietnice, że wszystko załatwisz telefonicznie są bardzo wiarygodne, to gdy potrzebujesz pomocy w słuchawce wita cię automat z tekstem : "naciśnij 1 jeżeli... naciśnij 2 jeżeli... jesteś 28 w kolejce oczekujących na połączenie". Bo biletomat zepsuty w autobusie i walczysz z nim aby wypluł z siebie odpowiedni bilet. Bo odpływ pod wanną się zapchał i zalewam sąsiadów. Bo lekarz nie może mnie wyleczyć na odległość z bólów, które ni stąd ni zowąd pojawiły się i nie chcą puścić. I tak zastanawiam się skąd ten ból ? może od leżenia na leżance, bo teraz czasu dużo i na leżakowanie i na myśli nieuczesana. Więc zrywam się z kanapy i pędzę do ogrodu. Łapię za grabie, łopatę, donice napełniam ziemią z nadzieją, że w tym roku posadzę w nich pomidory, sadzę pelargonie do skrzynek, uśpioną kosiarkę wprawiam w ruch i jak szalona zamieniam trawnik w zielony dywan. I tak udziela mi się ta przyrodnicza determinacja mimo przeszkód jakie napotykam, bo przecież kiedyś musi być dobrze, a jak nie super, to chociaż inaczej, a może nawet lepiej.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpYKVtGpec_WHyCOgNfmmYLloEdIcwEHE1vCA-sEY_p0HBbN1HjFh1mdO1TFOGaKqL3Tg-5gko7vu-gHI3bJ00jZzBoiYUo77Sj7JNv4W-XmKDtlg6-YVfizPcxVWiY-XW9W_Lt676rbQ/s640/1-IMG_2680.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhcuOrLWJL9faI7aN-TXG7CZv-BoYJ3FhFM1qmHmuWUTkbFQ5Ud6uKB3qsZVBQ9s4o0SXi0ZeV73U41ySC96saEQMt9EyHIac0u0m0v5rtfDPXLQB92hC-EJuZUl5CSKT2728l7uDZwzw/s640/1-IMG_2683.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzEmUxu6dJojWI10Z_HGHTadBtDne6rWRJghOu_sUpfNFL2oJvgEzxPtGeLsthSzMPdWyTZoovSNRAIIpGZmSRuA4pkMKPoc9ZJkiZdwa1jbMFIh_DIk1lrTH02hp3Iy9avC5Iqzyh5FU/s640/1-IMG_2684.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh73ZUIP9LaQ4LONJnxIR3UjU3VpgVxHuHBy43-m9gmVE_U_zTLmuX-A7czPdDVb7ZZd4RBNZ0K5GLHfwSy20qE99XS7qBwmzJJhCfUWia8miM-abikTORz6QaI5TcrDDII_zlbedWDdD0/s640/1-IMG_2687.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdiSL_lfupFcaxXdmcBLXxoVNew9XhdaMD80uDy7-t0deOMVKt5FI6sdnk5Qm41SIKE7i3j1hdWRQcFlU85owwUWoPjpFlTWX_hw5uDi1kB9bJOnNmQAF5VSzA2k9B49_jUy2HNP8Az_0/s640/1-IMG_2690.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIN5nnAk7d-X1RSMPZjtfXtuXE4LhvGPtjOQFv-rzNLCJ8ri1p2jpCFvKMS1hme9TMGCpbWXCQ6lKH9rc7k2DVPCOaJ4XIKkQcgJMuwA6ChLKHH3fT1ZIM5Noewv6Tb1bePGDpG_kbrWE/s640/1-IMG_2691.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgv9txxjSdJETG15QPRmk1TtsMp2ax35EoM1ZE0nzgHCnW6JCaZXA-zFWEZT5X3HAWbDP0MFusXqx-ce3VtKonkigCtJlFZdNA7Sg01wm0pR_n7neLSakprhpubIIsCMxfDOjpbFVDLZwk/s640/1-IMG_2696.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBAMNSl6PkIjxWc9va4qXVov14Y-sjXXjtIWuKt501i5x9xybm5PPGmLCdmuGPl5AvctDu6sHU1U79Vcwl1ACGSMDk1xFP7DKH7p9Hxjl0hupxOQ-WISHcK0j0W56Zq5eIsalXNhZzCA8/s640/1-IMG_2698.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvl_lHvTzgYCIpsBnsp3yXNJq6gW0qQWo5Eun0hl72zQFKCyRuq8hwQbNhJzY1o9Y7LQKL4CfH46NGu8qG6smU1Sn7PR2wj_NG9IFVe1lCdYImkoU7JKZestar8Y6iwFCWkSt8G_eJCOk/s640/1-IMG_2700.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8uPze4uQ1ghMWwwa5XgkZwyUCrAyDDy4gwuNdU5qNRtyJ-9JAb6H3uZoGcmP6oYkZAjdnFGTDXIGY1yUkWFwrliMAIylr_jqpjj3EnuQMETod8WLEydiBIKzAAYCcS8pTDcemdLEzbcI/s640/1-IMG_2704.JPG)
Niestety musiałam się wygadać:-(.
Pozdrawiam i życzę wszystkim żeby było lepiej :-).