niedziela, 22 września 2013

Ziołowe serduszki

U mnie jak w piosence. " A mnie jest szkoda lata i letnich złotych wspomnień..." W słoikach zamykam  zapachy lata. Ostatnie zbiory ziół się suszą. Jak znalazł bedą na jesienne wieczory herbatki z mięty i melisy. Gdy na dworze już o siedemnastej zrobi się ciemno a o szyby jesienną melodię  będą wystukiwać krople deszczu ja przesiadując w kuchni wypuszczę na chwilę wspomnienia o lecie zaklęte w suszonym oregano, lubczyku, bazylii.


Zioła też zagościły na moich serduszkach. To takie pocieszacze na jesienne dni.




Jednak nie popadajmy w stan totalnego smutku i tęsknoty bo przecież za rok też będzie lato a przed nami piękna złota jesień . Właśnie na taką czekam :-).

27 komentarzy:

  1. Cudne i takie optymistyczne sa te Twoje seruszka:-))
    Czy powstały techniką transferu z serwetek?
    Juz zapomnialam jak się je robi, nigdy jeszcze tego nie robiłam...
    Przypomnisz mi?
    Pozdrawiam
    M.Arta

    OdpowiedzUsuń
  2. Naprawdę urocze serduszka, które z pewnością pozwolą zatrzymać odrobinę lata... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne te serduszka, z całą pewnością piękne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne te serduszka. też Mi smutno, że już jesień. Trzymaj się kochana cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne serduszka i już prawie czuję ten zapach ziół :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Z takmi serduchami na pewno raźniej jesienią,przecudne:)

    OdpowiedzUsuń

  7. Acabei de conhecer o seu lindo blog, achei maravilhoso.Visite-me:http://algodaotaodoce.blogspot.com.br/
    Siga-me e pegue o meu selinho!!!

    Obrigada.

    Beijos Marie.

    OdpowiedzUsuń

  8. Acabei de conhecer o seu lindo blog, achei maravilhoso.Visite-me:http://algodaotaodoce.blogspot.com.br/
    Siga-me e pegue o meu selinho!!!

    Obrigada.

    Beijos Marie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne serducha poszyłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Prześliczne serduszka, szkoda, że takich nie mam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Serduszka cudne , bardzo w moim guście.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  12. Alicjo, serduszka są cudne, miałam kiedyś taką serwetkę, jakim cudem znalazły sie te motywy na tkaninie?? zdradzisz??

    OdpowiedzUsuń
  13. Urocze są Twoje serduszka;-)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  14. Ziołowe serduszka - piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczne te twoje serduszka. Widzę, że się rozkręcasz na całego! :)) Weny twórczej zyczę Ci na te jesienne długie wieczory.
    Buziaki i trzy,maj się ciepło
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudowne są te serduszkowce zaproszenia w ziołach zamknięte :) czy je można gdzieś kupić ? Czy w środku są zioła? A tak przy sposobności - i jesień ma swoje piękne strony. daje więcej czasu do wglądu w siebie, do rozmów z Bliskimi, do zrobienia wielu rzeczy o jakich się latem nawet nie śniło, przecież wtedy dużo słońca było:) Zatem teraz nadszedł cza, żeby ogarnąć swoje marzenia i je realizować. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  17. Pocieszacze pocieszyły mnie od samego patrzenia-czyli skuteczne są!:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. O rety Twoje serca skradły moje serce....Super....Pa...

    OdpowiedzUsuń
  19. Pocieszacze w sam raz na nie do końca piękną złotą jesień:) ślicznie wyszły:) Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo milusie są te serduszka, zazdroszczę talentu do szycia :)

    OdpowiedzUsuń