piątek, 17 lutego 2023

Mały talerzyk asymetryczny

 Taki mały, skromny talerzyk zrobiłam.


Lubię ten efekt spływających kropel.










A teraz odpowiem na kilka pytań, które pojawiły się pod ostatnim moim wpisem z ceramicznym aniołem. Pytacie czy do wypału glinianych rzeczy potrzebny jest specjalny piec. Tak, bo potrzebna jest temperatura ponad 1000 stopni. Dlatego uczęszczam na zajęcia ceramiczne, gdzie jest piec elektryczny, bo w domu nie mam takiego pieca. Czasami można również wypalać inną metodą zwaną raku (tak był wypalany mój ten anioł). Wypał raku może odbywać się w piecu opalanym gazem, trocinami a nawet pod ogniskiem. U nas przy wypale raku piecem była metalowa beczka. Sama nie próbowałam robić takiego pieca :-).
Pytacie czy wykonuję przedmioty na zamówienie. Wykonywałam ale powiem szczerze, że były to zamówienia od osób, które dawały mi dużą swobodę podczas tworzenia. Anioły, miski, talerze, podstawki robiłam na rocznice ślubu, komunie, urodziny według własnego pomysłu a tylko kolorystyka była wybierana przez zamawiającego. Przy zamówieniach często sugerowano się też  tym co już miałam zrobione i pokazywałam. Oczywiście nigdy ta druga rzecz nie była taka sama jak pierwsza, bo jak już kiedyś pisałam, nigdy nie wiadomo jakie wyjdzie szkliwo po wyjęciu z pieca a po drugie nudne jest wykonywanie tego samego kilka razy :-). Lepienie to dla mnie przyjemność i takie konkretne  zamówienia, że mam zrobić konia czy panią pielęgniarkę to nie dla mnie, bo znam swoje możliwości i wykonuję to co wydaje mi się, że dam radę ulepić. No i jeszcze kwestia transportu. Aniołów nigdy nie wysyłałam daleko bo mają około 25-30 cm i bałam się czy dojdą całe ale może kiedyś spróbuję :-).
Mam nadzieję, że wyczerpująco odpisałam na pytania.
Pozdrawiam i dziękuję że piszecie i interesujecie się tym co robię :-).

24 komentarze:

  1. Dziękuję za cenne wskazówki. Bardzo podoba mi się ten niebanalny talerzyk. Pozdrawiam serdecznie😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudna paterka. Tworzysz takie piękne rzeczy Alicja, że aż...
    Rozglądałam się u siebie za takim piecem, warsztatami itp. - nie znalazłam:( Ale będę wypatrywać :)
    Alicja, jeżeli kiedyś będziesz chciała jednego anioła "puścić" w Polskę - pamiętaj o mnie!
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uroczy talerzyk, fajnie, że się podzieliłas, ja nie mam pojęcia jak powstają takie rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Co do anioła to podpisuje się pod Izą :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy talerzyk. Przyjemnie się prezentuje z jabłuszkami. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo efektowny talerzyk ,podoba mi się.Dziekuje za relacje z procesu tworzenia.pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Uroczy talerzyk ! Dobrze, że napisałaś wiele wyczerpujących informacji na temat zamówień. Ja ciągle jeszcze nie wyleczyłam się z Twojego anioła. Może jak kiedyś będziesz w okolicach Koszalina lub Kołobrzegu to mi takiego przywieziesz ? - marzę o tym. Pozdrawiam cieplutko :))))

    OdpowiedzUsuń
  8. Talerzyk śliczny, z pewnością nie ma takiego drugiego w całym wszechświecie :) A z tymi jabłuszkami prezentuje się ślicznie...

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam twoją ceramikę !

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak myślałam że tych glinianych wytworów nie da się zrobić w domu. I faktycznie trzeba lubić babrać się w glinie , do tego potrzebne są też wyobraźnia i nieco zdolności w rękach. Dlatego brawo dla Ciebie że to wszystko posiadasz. Fajne takie hobby.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładny talerzyk. W tych pracach wyjątkowe jest właśnie to, że są jedyne w swoim rodzaju.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ładny i delikatny talerzyk:)))niebieski akcent jest super:)))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny talerzyk- oryginalny i jedyny w swoim rodzaju :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Talerzyk w takiej nie spotykanej formie bardzo mi się podoba a szczególnie jego niepowtarzalność, pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  15. Alu, nieustannie podziwiam Twoje ceramiczne prace. Są oryginalne i jedyne w swoim rodzaju. Super taki mały talerzyk.
    Uściski!:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ciekawy efekt spływających kropel... wspaniale ceramicznie tworzysz... :) masz swój styl, nie dziwię się, że dostajesz tyle pytań o Twoją twórczość :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo ładny ten asymetryczny talerzyk :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny talerzyk. Jak zawsze bardzo oryginalnie. Pozdrawiam serdecznie 🌺🌺🌺🌺

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczny talerzyk :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękny talerzyk :) Wspaniałe te Twoje prace :) Byłam kiedyś jako obserwator na zajęciach terapeutycznych, na których powstawały takie cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczny! To niebieskie szkliwo jest niesamowite, zdradzisz mi co to jest za szkliwo?

    OdpowiedzUsuń