Jesień nastraja mnie melancholijnie. Powoduje, że mój świat jakby zwalnia. Dzisiaj byłam na spacerze. Chowając przed chłodem ręce w kieszenie obracałam w dłoni znaleziony kasztan. Lubię jego lśniącą, gładką, brązową skórkę. Wraz z podmuchem wiatru na ziemię spadły pierwsze kolorowe liście...
Takie kolorowe liście to świetna inspiracja do wykonania talerzyka z gliny z odciśniętym dębowym liściem.
Pozdrawiam jesiennie wiernych moich zaglądaczy do mnie :-).
Piękny ten talerzyk, cudownie wygląda z tym odciśniętym liściem. Masz zdolności do takich prac...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię.
Wow, jestem pod wrażeniem! Liść wygląda bardzo realistycznie
OdpowiedzUsuńSuper talerz!