Oj jak ten czas leci już koniec września. Do świąt zostały niecałe trzy miesiące. Szybko zlecą. Wyhaftowałam takiego świątecznego... no właśnie kotka? a może raczej to księżyc?. Co by to nie było to bardzo podoba mi się ten wzór. Księżyc już kiedyś haftowałam ( tu ).
Haft zgłaszam na zabawę ogłoszoną przez Kasię CHOINKA 2021 .
Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających :-).
Superowy wzór!! :):) przesympatyczny kotek :)
OdpowiedzUsuńOoo, jaki fajny :))). Cudny ten księżycokot :).
OdpowiedzUsuńUściski posyłam!
Piękny ten kotek :) Taki łobuzerski.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Księżycowy kot - no, bomba! Uwielbiam takie wzorki, a tego nie znałam.:)
OdpowiedzUsuńDla mnie to kot jak się patrzy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle śliczny haft, Alu.To kot, który nie boi się marzyć i w swoich marzeniach sięga aż do nieba.
OdpowiedzUsuńUściski.
Jaki słodziak :) kot, kot, kot :)
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik :-) Oryginalny wzór :-)
OdpowiedzUsuńNo przecież że kociość zawsze jest wartością nadrzędną! :D Świetny wzór :)
OdpowiedzUsuńKsiężycowy kotek :) Jest świetny!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny haft :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Uroczy ten kociak, który udaje księżyc :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny hafcik, lubię takie słodkie maleństwa 🤩
OdpowiedzUsuńIdealny na karteczkę lub zawieszkę choinkową.
Pozdrawiam ciepło 😊
wow,cudny i przeuroczy hafcik:))
OdpowiedzUsuńPodziwiam za wytrwałość, a hafcik jest świetny!
OdpowiedzUsuń