Gdzie to lato?
Moje wolne chwile szarzeją . W tak szarych okolicznościach przyrody powstały kolczyki oczywiście...szare.
Jak z szarych dni ze srebrnego drucika zamotałam małe kłębuszki i całość zwieńczyłam szarym, jak burzowa chmura, kwarcem.
Mam nadzieję że w końcu przyjdą słoneczne dni. Pozdrawiam serdecznie :-).