Wielkanocne...

Zapach wielkanocnych bab przeplata się z zapachem sernika. Po stole toczą się przed chwilą pomalowane kolorowe jajeczka. Ostatnie przygotowania do świąt trwają...

Wszystkim tu zaglądającym

 życzę zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych

radosnego, wiosennego nastroju,

oraz serdecznych spotkań rodzinnych

Alicja :-)

Jeszcze kilka karteczek które w świat wysłałam. Są podobne do poprzednich które pokazywałam.

prace zgłaszam na wyzwanie ogłoszone na blogu ArtBrawurka

 Kartka Wielkanocna

I jeszcze na blogu Filigranki wyzwanie #32 PISANKI KRASZANKI

Jeszcze inne karteczki.

Pozdrawiam :-).

Z jajami :-)

Święta tuż tuż więc i życzenia świąteczne wysłane. Robienie kartek na Wielkanoc nie jest u mnie tradycją jednak w tym roku wykonałam kilka.

Kartkę zgłaszam na :

wyzwanie # 111- Praca z jajem - 123scrapujTy

wyzwanie cards Kartka wielkanocna z jajem - Art - Piaskownica

 

Jeszcze powstała kartka podobna z gniazdkiem żółtym.

Pozdrawiam serdecznie :-).

Anioł-kobieta - druga odsłona

Niby ta sama anioł-kobieta ale jakby inna. Tak ta sama co w poprzednim poście tylko ma inne skrzydła. Jak w życiu kobiety czasami stroszą swoje piórka więc i ja obdarowałam swojego nietypowego anioła nakładanymi skrzydłami z prawdziwymi piórami.
Tego jeszcze nie było. Do glinianego wypalonego metodą raku korpusika przymocowałam białe piórka.

Skrzydła w całej okazałości.

Piękne komentarze zostawiłyście pod ostatnim postem. Wspaniale się czytało. Dziękuję :-).

 Witam serdecznie nowe obserwatorki i pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :-).

Anioł nie-anioł.

Miał być anioł . Niestety zanim jeszcze został wypalony w technice raku ( o tej metodzie pisałam tu ) skrzydła odpadły i powstał anioł upadły bez skrzydeł a właściwie to z anioła powstała kobieta, królowa.

Z kobietami bywa różnie czasami są aniołami. Podobnie jest z moim aniołem - kobietą. Wymyśliłam sobie, że mogę ulepić oddzielnie skrzydła, które zakładać będę i wtedy kobieta będzie aniołem.

Kobiety... lubią przebieranki. Mój anioł nie byłby prawdziwą  kobietą, jeżeli tak można powiedzieć o figurce z gliny ( i tu dygresja bo przecież kobieta powstała z żebra Adama a Adama ulepiono z gliny  :-)) gdyby skończyło się na jednych skrzydłach. O tym w kolejnym poście :-).

Pozdrawiam i dziękuję że zaglądacie :-).

Modernizm ATC

Tematem lutowego wyzwana na blogu ArtGrupa ATC w całorocznym cyklu " Okruchy sztuki" jest kolejny nurt w sztuce Modernizm.
Modernizm to sztuka nowoczesna a za początek tego nurtu uważa się lata  60 XIX wieku. Wraz z zachodzącymi zmianami i postępem, w sztuce kierowano się wiarą w głębokie związki kultury i techniki, odchodzono od przyjętych wcześniej zasad, zaczęto zwracać się ku nowym technikom, materiałom i eksperymentom.
Wykonałam na wyzwanie moje kolejne ATC.

Natchnieniem w wyzwaniu był dla mnie obraz współczesnej artystki Sam Toft. 

 Podobnie jak artystka, tworząc moje ATC  użyłam olejnych pasteli i tuszy. Na mojej pracy znalazł się kapelusik ( a nawet dwa) tak charakterystyczny dla bohatera z wielu obrazów malarki a także kraciasty obrusik i czerwony dzbanuszek.

Pozdrawiam :-).