środa, 6 sierpnia 2025

Madryt

 Witam po długiej przerwie spowodowanej poważnymi chorobami moich bliskich. 
 Dziękuję za miłe przyjęcie mojej opowieści o wyjeździe na Półwysep Iberyjski. Dzisiaj opowiem Wam o stolicy Hiszpanii Madrycie. Jest to jedno z największych miast w Europie. Zabytki, piękna architektura i atrakcje przyciągają wielu turystów.
 Pałac królewski to rezydencja króla ale nie jest zamieszkana przez rodzinę królewską. Wykorzystywana jest podczas oficjalnych uroczystości odbywających się w stolicy. Ta piękna barokowa budowla powstała w XVIII wieku.


Pałac można podziwiać ze schodów prowadzących do Katedry Matki Boskiej Almudena. Katedra była budowana ponad 100 lat i poświęcona w 1993 roku przez Jana Pawła II ale prace wykończeniowe trwały do 2004 roku.



Wnętrze katedry jest urządzone w stylu neogotyckim.


W katedrze znajduje się figurka Najświętszej Marii Panny, której oryginał, według uczonych badających żywoty świętych,  został przyniesiony do Madrytu z Ziemi Świętej w 38 roku przez samego św. Jakuba lub jednego z jego uczniów. Niestety oryginalna figurka zaginęła a obecna została wyrzeźbiona w XVI wieku.


Madryt jak wspomniałam to ogromne miasto i niestety przy tak napiętym programie zwiedzania dane mi było zobaczyć tylko namiastkę tego co miasto ma do zaoferowania. 
Zawsze lubię wędrówki mniej oficjalnymi uliczkami miasta. Mają one swój niepowtarzalny urok. Podobnie było i tym razem.





Przy jednej z takich wąskich uliczek mieści się najstarsza czekoladziarnia w Madrycie - Chocolateria de San Gines. Całodobowa cukiernia od 1894 roku zaprasza na churros z czekoladą czyli rodzaj ciastek z ciasta parzonego podawanych zawsze z gorącą czekoladą.


 Nazwy ulic i placów w Madrycie są umieszczone na ceramicznych płytkach.



 Wąskie uliczki stolicy Hiszpanii zaprowadziły nas na jeden z najbardziej znanych placów w Madrycie -  Plaza Mayor.





Plac był świadkiem wielu ważnych wydarzeń. Tu odbywały się koronacje królów, celebrowano uroczystości, ogłaszano ważne informacje, . Tu wystawiano sztuki teatralne, odbywały się corridy i wykonywano egzekucje. 

Innym ważnym placem w Madrycie jest Puerta del Sol. Na placu  znajduje się pomnik Karola III na koniu, statua niedźwiedzia wdrapującego się na drzewo truskawkowe - symbol Madrytu, kilometr zero czyli punkt uważany za centrum Madrytu i Hiszpanii, zegar wybijający północ w Sylwestra i oznajmiający nadejście Nowego Roku czego świadkami są tłumy mieszkańców miasta.





Madryt widziany przeze mnie to nie tylko place i wąskie uliczki ale również wspaniałe, reprezentacyjne ulice i jedną z nich było mi dane przespacerować się. Idąc Gran Via można się poczuć jakby się było w Nowym Jorku. 




Mnóstwo tu sklepów, kin, teatrów, restauracyjek, hoteli. Jeden z hoteli należy do Cristiano Ronaldo.


Jeszcze kilka migawek z Madrytu i czas ruszać dalej w podróż po Hiszpanii  i dalej do Porugalii ale to już w dalszych postach.




Dziękuję za każde pozostawione słowo mimo że tak mnie teraz mało. Postaram się poprawić :-).

wtorek, 8 lipca 2025

Marzenia się spełniają - Toledo

 Czasami marzenia się spełniają. Trzeba poczekać, dać czas... Hiszpanię i Portugalię miałam odwiedzić już dawno. Wszystko było gotowe, zapłacone, walizki prawie spakowane. Wybuchła epidemia i oblał mnie wtedy strach ... Biuro podróży wycofało się, oddało pieniądze a mi pozostał tylko niesmak i rozgoryczenie. Miałam tylko nadzieję, że może kiedyś znowu nadarzy się okazja wyjazdu. Rok temu zadzwoniła kuzynka, że może pojechałabym z nią na pielgrzymkę bo przecież tak bardzo marzyłam o wyjeździe do Hiszpanii i Portugali. Długo się nie wahałam. Koniec maja gdy u nas ciągle padało i wiało ja przeżyłam niezwykłych dziewięć dni. To była uczta dla ducha i wszystkich moich zmysłów. Jeżeli macie ochotę to zapraszam do wspomnień.
 Toledo było pierwszym miastem, które położone na wzgórzu nad rzeką Tag zachwyciło mnie swoją innością. 



Stare Toledo z mnóstwem zabytków i wąskich uliczek, na których można się zagubić a jednocześnie odpocząć, zostało wpisane na Listę Światowego  Dziedzictwa UNESCO. W Toledo jest katedra Najświętszej Marii Panny, która jest jednym z najlepszych przykładów gotyckiej architektury sakralnej w całej Hiszpanii.


Gotyckie wnętrze świątyni zdobią liczne witraże oraz elementy dekoracyjne z późniejszych epok.







Zakrystia to prawie muzeum, w którym podziwiać można dzieła wybitnych malarzy. Ściany tego pomieszczenia zdobi słynny obraz "Obnażenie z szat" znanego hiszpańskiego malarza El Greco.



Są tu również inne dzieła jego i innych malarzy.


Tycjana...


Rafaela...



Caravaggia...


W sali kapitulnej zachwyca złocony strop i oraz malowidła przedstawiające sceny z życia Maryi i Chrystusa oraz portrety pierwszych toledańskich arcybiskupów.


W katedrze znajduje się 2,5 metrowa złota monstrancja wykonana w XVI wieku.


Podczas uroczystości Bożego Ciała monstrancja jest niesiona uliczkami Toledo. Ulice na uroczystość są dekorowane lampionami, proporcami, tkaninami tworzącymi baldachim. Gdy byłam w Toledo do Bożego Ciała był prawie miesiąc a dekoracje już robiły wrażenie.





Toledo mnie zachwyciło swoją historią, położeniem, architekturą a to dopiero był przedsmak tego co miałam zobaczyć i przeżyć w kolejnych dniach .






Natłok spraw, nieprzewidzianych zdarzeń sprawił, że długo mnie nie było i dziękuję, że o mnie nie zapomnieliście. Pozdrawiam  serdecznie i zapewniam, że blogować będę nadal więc proszę o cierpliwość :-).