Za oknem biało a ja na siłę zapraszam trochę koloru do domu. . Hiacynty rozwinęły pąki i teraz w całym domu unosi się zapach wiosny.
Czy tęsknię za wiosną ? Wiem że przyjdzie jak będzie na to czas a na razie snuję plany co zmienię w moim ogrodzie. Jestem jak chomik. Zbieram , kupuję donice, wiklinowe kosze, nowe elementy , które nadadzą nowego charakteru mojemu skrawkowi zieleni.
Widzę już oczami wyobraźni fioletowe i białe lobelie zwisające z koszy i skrzynek. Słyszę plusk wody z ciurkadełka, które czeka na zamontowanie jak tylko zrobi się cieplej. Czuję upajający zapach maciejki ,gdy wieczorem wyjdę do mojej oazy spokoju po męczącym dniu.
Przeniosłam się oczami wyobraźni do tych cudownych , wiosennych i letnich chwil spędzanych w ogrodzie :) Ech !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Uwielbiam hiacynty i ten cudny ich zapach - czyli u Ciebie już wiosna w domu, szkoda, że za oknem jest co innego :))
OdpowiedzUsuńPięknie rozkwitły, poczułam zapach wiosny! Ubóstwiam hiacynty:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:)
Aniutka
Dziękuję bardzo za wyróżnianie. Cieszę się, że ktoś ogląda moje prace i się mu podobają. Niestety nie odpowiem na pytania i nie przyłączę się do zabawy, ponieważ blog na blogspocie jest już bardziej blogiem firmowym niż prywatnym. Mam nadzieję, że nie zostanie to źle odebrane. Pozdrawiam, Kasia
OdpowiedzUsuńNiezwykle obrazowy opis, aż zatęskniłam za wiosną :) W ubiegłym roku założyłam swoją pierwszą rabatkę i z niecierpliwością czekam na to co wyrośnie. O ile coś wyrośnie :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne są twoje hiacynty. Też czekam cierpliwie na wiosnę.
OdpowiedzUsuńT.