Rwę czas na strzępki. Jak to strzępki większe mniejsze, ale zawsze jakoś tak niepoukładane. Bo to jeszcze pies czeka na spacer, ...włosy trzeba upleść w warkocz, ... herbata stygnie na stole, ... autobus nie będzie czekał więc zjadam śniadanie w trzy minuty i biegnę zerkając w lusterko, ... siaty ze sklepu trzeba przynieść, ... okulista się o mnie pyta, bo jakoś tak w oddali wszystko zamazane, ... dzwoni telefon i rozmowa przedłuża się do niebotycznych rozmiarów, ... ciasto czeka w piekarniku na wyjęcie, ... szykuje się jakiś wyjazd więc torbę trzeba spakować, ... I tak bez końca. Sprawy , sprawki, spraweczki... Ciągle w biegu.
Dobrze że był urlop. Zwolniłam.
Słuchałam szumu fal...
Dostrzegłam zachód słońca...
Cieszyłam się śmiechem dzieci i spotkaniami rodzinnymi , które są bezcenne.
Znowu przypomniałam sobie smak rozgryzanych, dojrzałych ziaren zboża.
Poczułam zapach rosnących w ogrodzie ogórków i maciejki. Odkryłam na nowo piękno nagietków i groszku pachnącego.
Urlop przeminął ale ja nadal w wolnych chwilach cieszę się słońcem, błękitem nieba i otaczającą mnie zielenią.
Życie w blogosferze jakoś ucichło więc tym bardziej dziękuję że zaglądacie do mnie :-). Pozdrawiam.
Piękne widoki...tęsknie za morzem...
OdpowiedzUsuńDobrze czasem zwolnić :)
OdpowiedzUsuńCzasami na prawde dobrze jest zwolnic :)) Piekne zdjecia !! I ciesze sie ,ze udalo Ci sie odpoczac ,oderwac od tego wiru obowiazkow ,zajec. Pozdrawiam Cie Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPs. Moze sie przylaczysz do zabawy u mnie ? :) Nie musisz pisac list ,nie przymus :)) Tyle ze wyrazisz chec udzialu w zabawie :)) Bedzie mi bardzo milo :))
Witamy z powrotem, trudno się przestawić po takich widokach i wpaść w real.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
Wspomnienia są bezcenne, a zdjęcia piękne:)
OdpowiedzUsuńJak spojrzałam na Twoje błogie zdjęcia, już zatęskniłam za latem i wakacjami...
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że odpoczęłaś... i też jeszcze cieszę się pięknym błękitem nieba i śliczną pogodą!
ściskam
Oj te sprawy i spraweczki, wszystkie na już albo na wczoraj. Większość z nas tak ma, a te pracujące zawodowo szczególnie. Ale cóż, może dobrze, że coś się dzieje w naszym życiu...Szkoda tylko, że bardzo szybko. Pozdrawiam i podziwiam piękne zdjęcia:))
OdpowiedzUsuńUwielbiam szum morza. Żeby się odstresować w pracy warto sobie puścić fale na youtube :)
OdpowiedzUsuńAlicjo, ale pieknie u Ciebie :) bęe zaglądać i podziwiać :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! Aż miałam wrażenie, że słyszę szum morza i czuję zapach kwiatów... Warto czasem zwolnić:) Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńPatrząc na Twoje wakacyjne zdjęcia aż chce się powiedzieć: ,,a mnie jest szkoda lata...''
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, u mnie dziś słońce świeci jak latem, jest jeszcze pięknie i ciepło, chce się żyć! Pozdrawiam Dora
OdpowiedzUsuńurzekły mnie buraki....!
OdpowiedzUsuńoto przykład jak można zachwycać się światem
widząc urodę zwykłego buraczanego pola... już cię lubię :-D