Na moim glinianym talerzyku przysiadł jeden ptaszorek :-).
Do kompletu ulepiłam jeszcze wolnostojącego ptaszka. Wraz z talerzykiem będzie świetną dekoracją na wiosennym stole.
Powoli jak ślimak , który wystawia niepewnie różki tak ja zaczęłam przygotowania do świąt. Zasiałam rzeżuchę. To mój pierwszy krok przygotowań do świąt. Może urośnie. Mam taką nadzieję podobnie jak ufam, że w końcu obudzę się na dobre z tego zimowego snu i poczuję przedświąteczną atmosferę.
Pozdrawiam wiernych moich zaglądaczy :-).
To będzie urocza dekoracja stołu:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńJa zupełnie zapomniałam zasiać rzeżuchę, już chyba za póżno, ładny talerz
OdpowiedzUsuńPiękny ten zawijasek i niebieskie zacieki- dodały delikatności. Oba ptaszki urocze 😀 Pozdrawiam 😀
OdpowiedzUsuńach! Jakie to piękne!!!
OdpowiedzUsuńO jakie fajne te Twoje ptaszki. Zwiastują wiosnę na pewno i będą świetna dekoracja wielkanocnego stołu. Pobudka Alu czas wieki w końcu wstawać !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale cudniasty talerzyk wykonałaś, pięknie ozdobiony. A ptaszyny przepiękne, zwiastują Wiosnę którą już widać i słychać i czuć🌺
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie😘
Alicjo, cieszę się, że w końcu się budzisz do działania. Ptaszki świetne, jak i talerz z tym zawijasem. Dziękuję za przypomnienie o rzezusze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:))
Przepiękny talerzyk , w moim klimacie. Razem z ptaszkiem może służyć jako poidełko dla ptaszków. Dobrego Wielkiego Tygodnia 🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤
OdpowiedzUsuńAlu znowu coś nowego widzę 🥰 pięknie się prezentuje talerzyk w komplecie z ptaszkami! życzę Ci szybkiego powrotu do formy i pozdrawiam ❤️
OdpowiedzUsuńWow, ten talerzyk jest super, uwielbiam połączenie białego z niebieskim. Wyszło przepięknie
OdpowiedzUsuńCudowny talerzyk, bardzo stylowy!
OdpowiedzUsuńPiękny on, cudny ornamencik.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.:)
Alu, talerzyk i ptaszyny takie piękne! Na pewno wyczarują wiosenny klimat.
OdpowiedzUsuńUściski.
What a beautiful and delicate dish. I loved the detail of the birds, it's spectacular.
OdpowiedzUsuńGreetings
Ja tak nie za bardzo, ponieważ u mnie wciąż brak słonka :(. No może jakiś jeden dzień trafił się słoneczny... Misa przepiękna! Super miałaś pomysł by umieścić ptaszki :).
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Cudowny! Zakochałam się w tym talerzyku, jest obłędny 🌷
OdpowiedzUsuńJa też słyszałam dziś dzięcioła...WIosna nadchodzi. Talerzyk piękny- podoba mi się ten wzorek w środku i sposób w jaki osadziłaś na nim ptaszka.Dobrych Świąt Alu-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczne robisz te rzeczy :) ptaszki są cudowne :) Radosnej Wielkanocy :)
OdpowiedzUsuńW temacie glina ciągle czymś zaskakujesz. Ptaszorki mają cudne kolory, a ornament na talerzu zachwyca delikatnością i kolorem.
OdpowiedzUsuńJej jakie cudeńka ulepiłaś , zazdroszczę. Kiedyś muszę spróbować tej wspaniałej sztuki lepienia z gliny. Radosnych świat :)
OdpowiedzUsuń