Gdy pojawia się chęć na coś słodkiego i są śliwki a w lodówce płat ciasta francuskiego to nic więcej nie trzeba by upiec sobie taką rustykalną tartę. Ktoś powie, że to droga na skróty, nic szczególnego, ale jaka kucharka takie danie :-) a poza tym szkoda mi czasu na coś bardziej ambitnego gdy na dworze pogoda jeszcze letnia i czas zaoszczędzony można spędzić w cieniu rozłożystej jabłoni z kawałkiem ciasta w dłoni. Ważne, że wszystkim smakowało.
Pozdrawiam słodko :-).
Przepis bardzo dla mnie, bo ja też nie jestem zbyt ambitną kucharką :))). Lubię ciasta z owocami, a kawałek ciasta francuskiego w lodówce zawsze warto mieć! Na pewno wypróbuję Twój przepis!
OdpowiedzUsuńOjej, to niegodziwe, to wręcz sadyzm... zamieszczać takie zdjęcia.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasta że śliwkami.
To Twoje aż u mnie czuć jak pachnie!
Uwielbiam tartę z owocami, że śliwkami jeszcze nie jadłam 😊
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie i na pewno jest pyszne😊
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tartę, zwłaszcza ze śliwkami. Ostatnio piekę tylko tarty, ale wyrabiam kruche ciasto. Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńuwielbiam śliwki pod każda postacią
OdpowiedzUsuńPyszota, uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńWygląda przepięknie, tak rustykalnie!
OdpowiedzUsuńkażda tarta mi smakuje ze względu na ciasto, a już ze śliwkami to luksus
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam knedle ze śliwkami :)). Moja mama robi najlepsze na świecie :). Tarta wygląda przepysznie, narobiłaś mi Alu smaku :))). Chyba upiekę. Buziaki!
OdpowiedzUsuńDobrze wygląda i na pewno dobrze smakuje. Bardzo lubię przetwory ze śliwek.
OdpowiedzUsuńTrzeba sobie ułatwiać życie :D A efekt i tak świetny, wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda na przepyszne. Fajnie sobie tak wyobrazić, że siadam pod jabłonią z kawałkiem ciasta, mam wrażenie, że poczułam jego smak, a nawet zapach. :) Pozdrawiam cieplutko. :))))
OdpowiedzUsuńAlu, to mi narobiłaś apetytu:) Bardzo lubię śliwki, a taką tartę zjadłabym całą na raz:)
OdpowiedzUsuńUściski.
Bardzo apetycznie wygląda to Twoje ciasto. Kiedyś dosłownie zażerałam się czereśniami czy śliwkami, teraz nie bardzo mi służą, przetworzone troszkę mniej, więc korzystam ile się da. Narobiłaś mi apetytu, chyba sobie też takie upiekę, na kruchym cieście........mniam. Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńSmakowicie się zrobiło...mniamm 😋
OdpowiedzUsuńAlu Twoje ciasto "na skróty" wygląda idealnie i masz rację, ja też nie lubię marnować czasu na coś co można zrobić w inny szybszy sposób 😉 Tarta na francuskim gotowym cieście ,czemu nie ?
Spróbuje 😀🌷😊
Jakie smakowitości :)
OdpowiedzUsuńAlee mi smaka zrobilas Kochana :))) A ja wczoraj sliwki przynioslam ,bedzie trzeba jakies ciasto zrobic :))) Smaki dziecinstwa sa Najpiekniejsze i Najlepsze !!! :))) Sciskam Cie Mocno Kochana !!! :)))
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam śliwki pod każdą postacią, a śliwkowe ciasta to kwintesencja końca lata:-)) Twoja tarta wygląda smakowicie:-)) Ja też lubię iść na skróty w kuchni:-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-))
Rzeczy proste są najlepsze :D Twoja tarta wygląda bardzo smakowicie :DDD
OdpowiedzUsuńTa tarta pysznie się prezentuje :-) Proste przepisy dają zazwyczaj najsmaczniejsze potrawy :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńwow, bardzo apetycznie się prezentuje! u mnie gości ciasto drożdżowe ze śliwkami, taka pora:))
OdpowiedzUsuńWygląda mega apetycznie:) zazdroszczę! ;) uwielbiam słodkości:)
OdpowiedzUsuńPysznie to wygląda i mówi Ci to antytalent kuchenny :D ;)
OdpowiedzUsuńUściski.
K.
Fajny pomysł z ciastem francuskim ,podkradam.
OdpowiedzUsuńAleż to apetycznie wygląda!!!
OdpowiedzUsuń