To się narobiło. Wyjątkowo dawno mnie tu nie było. Wakacje sprawiają, że wydaje mi się z jednej strony, że czas jakby wolniej biegnie, a jednocześnie tyle się dzieje, że nie na wszystko starcza czasu. Najpierw urlop i wyjazdy aby odpocząć od codzienności, potem walka z chwastami i ćmą bukszpanową w ogrodzie spowodowały, że codziennie myślałam o tym miejscu ale ciągle brakowało czasu na wstawienie nowego postu. Obiecuję poprawę.
Dzisiaj będzie o Skansenie w Olsztynku, który wczoraj odwiedziłam przy okazji organizowanego tam co rocznego Regionalnego Święta Ziół. Pierwsze zmianki o utworzeniu Muzeum Wsi pojawiły się 24 września 1909 roku. Pierwsze obiekty architektury ludowej postawiono w Królewcu a w 1937 podjęto decyzję o przeniesieni ekspozycji do Olsztynka. Po wojnie nadal uzupełniano kolekcję o nowe budynki architektury wiejskiej. Obecnie skansen zajmuje około 100 ha powierzchni i znajduje się tu 68 obiektów architektonicznych. Więcej o Muzeum Budownictwa Ludowego w Olsztynku dowiecie się tu .
Wspominałam kiedyś, że lubię bardzo odwiedzać takie miejsca, gdzie czas się zatrzymał i budzą się wspomnienia z dziecięcych lat, gdy wakacje spędzałam na wsi. Pogoda dopisała i było co podziwiać na stoiskach z rzemiosłem artystycznym oraz z frykasami regionalnymi. Można było wziąć udział w warsztatach, pokazach, koncertach zespołów ludowych. Mnie jednak zawsze najbardziej urzekają te chaty z ich stylowymi wnętrzami oraz panie pilnujące obiektów w strojach warmińskich tak wspaniale wtapiające się w wystrój wnętrz. Dywaniki tkane z kolorowych ścinków, łóżka z siennikami, monidła na ścianach, święte obrazy, piece kaflowe, wozy drabiniaste... Gdy patrzę na te przedmioty zebrane w skansenie to przypominają mi się czasy spędzony u dziadków.
Ogród wiejski jak u babci.
W skansenie mieszkają kury, gęsi, owce, króliki, konie.
Kapliczki to charakterystyczny element krajobrazu warmińskiego.
W kościele znajdującym się na terenie skansenu w Święto Matki Boskiej Zielnej można poświęcić własnoręcznie przygotowany na miejscu bukiet z ziół i kwiatów.
Wiatrak, jeden z trzech jaki można tu podziwiać.
Wnętrza chat :
Całodzienna wycieczka była wspaniałą lekcją historii i tradycji.
Jeszcze jedna ważna rzecz została mi do rozstrzygnięcia. Moje candy. Przepraszam za opóźnienie.
Zasady zabawy spełniło 10 koleżanek:
1- Karolina
2- Ewinka Nowa
3- MałgosiaX
4- Kicikicitata
5- Pani Ogrodowa
6- Anetta "Jemiołowo"
7- Anna
8- Edyta
9- Justyna "Wielkie Małe Pasje"
10- Aga-Craft
Użyłam do losowania Generator liczb losowych. Jakoś nie mogłam zrobić kopiowania z losowania ale musicie mi uwierzyć, że maszyna losująca wybrała liczbę 4 czyli aniołek poleci do :
Izy- Kicikicitata prowadzącej blog " Rękodzieło przy kawie"
Postanowiłam jeszcze wysłać nagrody pocieszenia i one trafią do :
3- Małgosi X, która prowadzi blog "Papierowy jarmark"
9- Justyny z blogu Wielkie Małe Pasje
10- Agi prowadzącej blog "Aga-craft"
Gratuluję wygranym i proszę o adresy na jaki wysłać mam paczuszki ( mój mail: machala@onet.eu )
Wszystkim uczestniczkom dziękuję za udział w zabawie. Kolejny raz dałyście dowód, że mogę zawsze na Was liczyć, moje wierne obserwatorki i komentatorki. Żałuję, że wszystkich Was nie mogę obdarować. Nie traćcie nadziei bo to nie moje ostatnie candy.
Pozdrawiam :-).
Gratulacje dla wygranych :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSkansen świetnie oddaje życie mieszkańców. Bardzo mi się spodobała idea żywych zwierząt w obejściach, co przywodzi nostalgiczne wspomnienia .
OdpowiedzUsuńGratuluję wylosowanym koleżankom.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Piękny skansen. Niesamowity jest ten dom z wysuniętą częścią mieszkalną, a zadaszonym wejściem. Mam nadzieję kiedyś ten skansen zobaczyć.
OdpowiedzUsuńGratuluję zwycięzcom Twojego candy.
Pozdrawiam serdecznie
Moja radość jest tak wielka, że... nie potrafię znaleźć słów aby ją wyrazić. Dziękuję Alicja!!! Wiesz, że kocham anioły, a o Twoim ceramicznym od dawna marzyłam.:)))
OdpowiedzUsuńTeraz napiszę o skansenie - również kocham takie klimaty. Kapliczki, krzyże, stojak jak drabina na donice, ogródki kwiatowe z drewnianymi płotkami, stary kredens i te cudne kafle w starym piecu - mogłabym tam zamieszkać, moje klimaty:)
Lecę pisać maila - jakże się cieszę:)))
Jeszcze raz dziękuje i ściskam mocno
Uwielbiam takie skanseny, moje klimaty.Gratulacje dla wygrywających.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękny skansen, jednak różni się od wielkopolskich skansenów. Śliczne kapliczki i drewniany kościół, szkoda że nie ma zdjęć wnętrza. Też miałam własnoręcznie robiony bukiet z ogródka i z ziół. Gratulacje dla dziewczyn. Pozdrawiam milutko.
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Izuni, anioł trafia w dobre ręce :) Alicjo, ale nas przetrzymałas :) co dzień zagladałam na bloga czy jest losowanie :) bardzo się cieszę, że nagroda pocieszenia trafi i do mnie :) Jak widać ostatni tez mają szczęście :) dziękuję i już piszę meila :)Wiatrak robi wrażenie, i wywołuje takie miłe wspomnienia z dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńOj jaqk dawno nie byłam w tym skansenie a to nie jest daleko
OdpowiedzUsuńSkanseny i inne klimatyczne miejsca, gdzie czas się zatrzymał to jest to, co bardzo lubię zwiedzać. Kapliczki, kościółki, stare wiatraki i chaty - kryje się w nich mnóstwo przedmiotów z duszą. Gratuluję wszystkim zwycięzcom!
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce, a jeżówki w tym babcinym ogrodzie wyglądają niesamowicie urokliwie. Też lubię zwiedzać takie skanseny. Gratuluję zwycięzcom wygranych :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zwiedzać skanseny:))))Pozdrawiam serdecznie:))))
OdpowiedzUsuńPiękne są te domy podcieniowe :)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla zwyciężczyń.
OdpowiedzUsuńCiekawy ten zwiedzony przez Ciebie skansen, a przy okazji jest on szansą na namacalne poznanie wiążącej się z tym terenem historii.
Pozdrawiam
Alusiu, piękna fotorelacja, uwielbiam skanseny.
OdpowiedzUsuńWarto było czekać na losowanie! Przede wszystkim gratuluję Izabelce, a także Justynce i Adze, a sama skaczę do góry z wielkiej radości i dziękuję Ci serdecznie.
Uściski.
Piękny ten skansen. Bardzo klimatyczny. Uwielbiam odwiedzać takie miejsca. :)
OdpowiedzUsuńOch, ja też uwielbiam takie klimaty, takie skanseny :) gratulacje dla zwycięzców losowania :)
OdpowiedzUsuńAlicjo, ciekawa relacja, którą przybliżyłaś nam to klimatyczne miejsce. Chętnie odwiedzam skanseny. To kawałek historii o ludziach, ich codzienności i czasach dawno minionych. Super, że na terenie obiektu organizowane są różne tematyczne imprezy przyciągające zwiedzających.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam weekendowo!
Anita
Niby podobne, ale jakże inny od tych spotykanych w centralnej Polsce.
OdpowiedzUsuńWpisuję na listę " koniecznie odwiedzić ".
Przepiękne miejsce odwiedziłaś Alu! Uwielbiam skanseny, a ten w Olsztynku wiele lat temu zwiedzałam. W tym roku byłam we Wdzydzach Kiszewskich - polecam, szczególnie Jarmark Wdzydzki :). Alu bardzo Tobie dziękuję, że postanowiłaś wyróżnić i mnie w Candy. Cieszę się ogromnie, bardzo miła niespodzianka, za którą jeszcze raz dziękuję :)). Gratulacje dla Izunii :).
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Piękny jest ten drewniany kościółek :) Super fotorelacja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Wspaniała fotorelacja z cudownego miejsca! Uwielbiam takie skanseny, podziwiam ludzi, którzy z ogromnym zaangażowaniem dbają o zachowanie odrobiny historii i wspomnień dla młodych pokoleń. Dziękuję Ci za tą wspaniałą wycieczkę.
OdpowiedzUsuńGratuluję Izuni wygranej!
Pozdrawiam Alina
Też uwielbiam skanseny dla mnie niesamowite miejsca, chętnie do niech wracam, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńMuzea na wolnym powietrzu są spektakularne, przypominają podróż w przeszłość.
OdpowiedzUsuńGratulacje dla zwycięzców!
Malownicze miejsce :) Tez chciałabym je odwiedzić
OdpowiedzUsuń