Oj baaaardzo dawno mnie nie było. Ciepłe lato, wizyty gości, spotkania rodzinne, realizacja nowych pomysłów twórczych, wyjazdy... cały ten czas nie bardzo sprzyjał pisaniu. Do tego jeszcze dochodzą przeżycia związane z podróżą mojego życia i powrotem z miejsca ogarniętego wojną ale o tym kiedy indziej jak sobie wszystko poukładam.
A dzisiaj dalsze wspomnienia z Krakowa a ściślej mówiąc pokażę wam nostalgiczny Kazimierz.
Kazimierz to jedna z dzielnic Krakowa. Od powstania w XIV wieku do przełomu XVIII i XIX wieku był samodzielnym miastem. Przez wiele wieków Kazimierz był miejscem współistnienia i przenikania się kultury żydowskiej i chrześcijańskiej. Obecnie jest jedną z ważniejszych atrakcji turystycznych Krakowa.
Synagoga Tempel.
Synagoga Stara powstała w XV wieku jest jedną z najstarszych zachowanych synagog w Polsce.
Stary cmentarz żydowski założony w 1535 jest najstarszym cmentarzem żydowskim w Krakowie i jednym z najstarszych w Europie.
Kościół Bożego Ciała.
Murale, którymi się zachwyciłam nie tylko ja powstały podczas 23. oraz 24. edycji Festiwalu Kultury Żydowskiej. W oby przypadkach ich twórcami są izraelscy artyści, którzy stworzyli projekty nawiązujące do żydowskiej tożsamości Kazimierza.
Na Kazimierzu można przenieść się w czasie, błądzić uliczkami odkrywając niezwykłość, tajemniczość, historię tego miejsca.
To ostatnia część opowieści o Krakowie na blogu. Ja na pewno będę wracać wspomnieniami do tego miasta. Urzekło mnie swoim pięknem, historią, zabytkami...
Pozdrawiam wszystkich, którzy jeszcze o mnie nie zapomnieli :-).
Była, widziałam, oglądałam, zwiedzałam. Rzeczywiście, to jest zupełnie wyjątkowe miejsce, przenoszące człowieka w jakby inny świat. Dzięki Twoim zdjęciom mogłam sobie przypomnieć te niesamowite miejsca, dziękuję. Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuńKazimierz to wyjątkowa dzielnica Krakowa, ze specyficznym klimatem i uroczymi zaułkami. Pięknie pokazałaś to na zdjęciach. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne dzięki za cudowną wycieczkę, nie byłam.
OdpowiedzUsuńNie wszystkie miejsca były mi znane. Super, że wypad był udany :).
OdpowiedzUsuńZ ciekawością czekam na prace i podróż życia, o których dopiero nam opowiesz :).
Fantastyczna wycieczka! Kocham Kraków, ale na Kazimierzu jeszcze nie byłam. Mamy z mężem postanowienie, żeby w przyszłym roku pojechać tam na tydzień, właśnie żeby pozwiedzać Kazimierz.
OdpowiedzUsuńKraków to cudne miasto nie tylko Wisła , smok i Wawel jak widać na Twoich fotkach są tam miejsca magiczne, które warto zwiedzić. Super że pobyt udany i jest co wspominać .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wspaniałe miejsce takie pełne niepowtarzalnego uroku, wspaniałe zdjęcia, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńJa też lubię Kraków, ma swój niezapomniany klimat, jednak Kazimierz jest raczej rzadziej pokazywany, a szkoda.
OdpowiedzUsuńMy planujemy za tydzień być w Krakowie, ale wątpię czy zdążę zwiedzić tyle co Ty w tak krótkim czasie. Uściski
OdpowiedzUsuńCzasami warto poznać inne części miasta - widzę że fajnie sobie pozwiedzałaś ) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiezwykłe miejsce. Kraków jest miastem wyjątkowym.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Kurcze! Tyle raz bylam w krakowie, nawet nocleg miałam na kazimierzu,a jakoś nigdy tego miejsca nie zwiedziłam. I w ogole pewnie mnie zakrzyczą, ale co tam- nie przepadam za krakowem 🤷♀️ Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIs very beautiful the House with the face with lion, It is special. All the rest is a fantástic article.
OdpowiedzUsuńFantastyczne miejsce!
OdpowiedzUsuńDziękuję za tę piękną wirtualną podróż po Twoich niezwykłych zdjęciach.
Byłam nie raz na krakowskim Kazimierzu. Lubię tę dzielnice, bo jest bardzo klimatyczna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Alicjo, ja również uwielbiam Kraków a już Kazimierz szczególnie z jego piękną architekturą, synagogą i niepowtarzalnym klimatem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Klimatyczny post. Byłam tam, Kraków ma niezwykły urok...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię czytać i oglądać Twoje relacje z wycieczek, piszesz bardzo ciekawie i zdjęcia są też super :D. Jak będę teraz w Krakowie muszę koniecznie poprosić córkę żeby zabrała mnie na Kazimierz. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDawno nie byłam w Krakowie, a na Kazimierzu jeszcze w ogóle. Miło się ogląda Twoją fotorelację.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
jestem pod wrażeniem, małe dzieła sztuki:)
OdpowiedzUsuńចាក់បាល់
Piękna podróż.... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna podróż, dziękuję, że mogłam wędrować z Tobą
OdpowiedzUsuńGratuluję bloga. Piękny język, różnorodne zainteresowania, miło to zaglądać.
OdpowiedzUsuńMoje studenckie miasto.... wspaniały okres !!!
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Krakowie, ale zdjęcia robią wrażenie :)
OdpowiedzUsuńKocham synagogi na krakowskim Kazimierzu
OdpowiedzUsuń