Aby odetchnąć trochę od tej przedświątecznej gorączki wybrałam się do Gdańska. Miasto to odwiedzam corocznie latem więc chciałam zobaczyć jak wygląda w świątecznej odsłonie.
Przy okazji odwiedziłam jarmark Bożonarodzeniowy, który w tym roku zajął pierwsze miejsce wśród jarmarków europejskich.
Było bajecznie. Wszystko pięknie przygotowane. Światełka, choinki, muzyka, smaki, unoszące się zapachy wszystko to sprawiło, że poczułam się jakby święta były jutro.
Gdy zmęczenie dało o sobie znać można było odpocząć w Zbrojowni w towarzystwie dziadka do orzechów, ciasteczka lub innych pomocników św. Mikołaja i zrobić sobie z nimi zdjęcie.
Pozdrawiam wiernych zaglądaczy i trzymajcie się ciepło w ten przedświąteczny czas :-).
Cudownie spędzony dzień, warto naładować tak akumulatory , pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuje Alicja, że mogłam też dzięki fotorelacji odwiedzić gdański jarmark i poczuć tę cudna atmosferę:)
OdpowiedzUsuńSpokojnych światecznych chwil, radości, uśmiechów i zdrowia!
Ściskam mocno 🎄💚
Piękne kadry. Lubię jarmarki świąteczne. U mnie w mieście będzie 21 grudnia, jak mi pozwoli czas to się wybiorę.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie tam jest. Lubię te świetlne ozdoby :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda Gdańsk nocą :)
OdpowiedzUsuńGdańsk to piękne miasto, byłam tam ale dawno temu -:)
OdpowiedzUsuńŚwiąteczny czas to taka magia zwłaszcza w takim miejscu :) można cieszyć oczy do woli :)))
Serdecznie pozdrawiam.
Przepięknie, dziękuję, że podzieliłaś się zdjęciami. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńGdańsk jest urokliwy o każdej porze roku. Nie dość że zabytkowe i niezwykle piękne centrum, to jeszcze tak bliziutko do morza! Mieszkając na co dzień w otoczeniu gór, zawsze przepadam w gdańskich obrazach. Muszę tam znów powrócić...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
A ja jeszcze nie byłam i chyba się w tym roku nie wybiorę. Radosnych przygotowań do świąt.
OdpowiedzUsuńWitaj, nawet nie wiesz, jak bardzo się cieszę, że do Ciebie zajrzałam! Kocham Gdańsk i jeżdżę tam kiedy tylko mogę i boli mnie, że w te święta nie dam rady tam być, tym bardziej cieszą mnie zdjęcia, które prezentujesz. Pozdrawiam, dobrego tygodnia!
OdpowiedzUsuńTak sobie teraz pomyślałam, że też nigdy nie byłam w Gdańsku o innej porze niż latem. Na blogu zrobiło się już świątecznie, bo piękne zdjęcia zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńΕύχομαι αυτές οι γιορτές των Χριστουγέννων να γεμίσουν την καρδιά σου με αγάπη, το σπίτι σου με ζεστασιά και την ψυχή σου με χαρά. Ας είναι κάθε στιγμή γεμάτη φως και ευτυχία, και ο νέος χρόνος να σου φέρει υγεία, ευημερία και κάθε σου όνειρο να γίνει πραγματικότητα. Καλά Χριστούγεννα και ευτυχισμένο το νέο έτος! 🎄✨🎅🎁
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia. Ciekawe jakie są tam ceny? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNigdy nie zwiedzałam tego miasta, ani w lecie, ani w zimie, więc chyba czas to nadrobić, bo widzę, że to piękne miejsce...
OdpowiedzUsuńJak pięknie <3 uwielbiam podziwiać miasta ozdobione na święta :). Do Gdańska mam daleko, daleko, w tym roku wybrałam się do Katowic. Też było pięknie :)
OdpowiedzUsuńW świątecznym klimacie nasze miasta wyglądają jeszcze piękniej.
OdpowiedzUsuńGdańsk jest piękny, ale zima jeszcze go nie odwiedzałam, postaram się to naprawić. pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBeautiful post
OdpowiedzUsuńKlimatycznie! :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest Gdańsk w świątecznej szacie. Wieczorem zwłaszcza bajecznie wyglądają iluminacje i dekoracje.
OdpowiedzUsuńKiedyś moim marzeniem było zamieszkać w Gdańsku...
Pozdrawiam serdecznie :-)
Wybacz! Bardzo Ci zazdroszczę spaceru po tym magicznym jarmarku. Przepiękna jest twoja relacja i oczywiście zdjęcia. Uwielbiam odwiedzać takie miejsca. Spacer po Jarmarku adwentowym to niezapomniane przeżycie, które łączy w sobie świąteczną magię, tradycję i urok miasta.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Ależ pięknie i magicznie :)
OdpowiedzUsuńMoje kochane miasto 😍, uwielbiam, mogę bez końca błądzić po uliczkach, choć nie po tych co tłumy turystów. Pozdrawiam serdecznie z magicznego Gdańska
OdpowiedzUsuńWiem,że tu pisałam, czyżby mój komentarz wleciał do spamu? Kocham Gdańsk, uściski!
OdpowiedzUsuń