Ojoj jak dawno mnie tutaj nie było. Tak się zbierałam aby coś napisać, że prawie przeleciał maj mój ulubiony miesiąc. Nie próżnowałam w tym czasie. Lepiłam, wycinałam, odwiedzałam bliskich, podróżowałam... Wszystko pokażę i opiszę jak się trochę ogarnę bo jeszcze walizek nie rozpakowałam :-).
Dzisiaj przychodzę z talerzykiem, który ozdobiłam odciśniętymi i lekko pokolorowanymi angobą (to taka płynna glinka) listkami.
Pozdrawiam serdecznie tych co o mnie nie zapominają :-).
Jakie to piękne, podziwiam.Rozpakuj tę walizki i chwal się, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTalerzyk jest cudny! Serdecznie pozdrawiam Alicja:)
OdpowiedzUsuńWspaniała praca, aż szkoda zakrywać te listeczki :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że jesteś :) zastanawiałam się, gdzie się podziałaś na tak długo ;) ;) a talerzyk jest mega uroczy! Te naturalne kolory i wzory są obłędne :)
OdpowiedzUsuńCiekawy talerzy z listkami.
OdpowiedzUsuńFajne te listki, chyba malowanie Ci lepiej wychodzi niż lepienie , ale jak to lubisz to jak najbardziej trzeba lepić !!! Ja doszłam do wniosku że glina i lepienie to nie moje bajka, zdecydowanie bardziej lubię krzyżyki.!! I fajnie że znowu jesteś, taki reset od bloga Wszystkim się przyda !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wzór jest delikatny i wykonany z najwyższą starannością. Wysublimowane kszalty i kolory wzoru. Stworzyłaś naprawdę piękną rzecz.
OdpowiedzUsuńNie zapomniałam o Tobie i z wielka przyjemnością oglądam nową pracę. Jest piękna. Czekam na kolejne, które pokażesz, jak wypakujesz walizy.
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy tworzysz. Czy można taki talerzyk gdzieś kupić? Jest naprawdę uroczy.
OdpowiedzUsuńAleż ten talerzyk jest uroczy, cudny bardzo mi się podoba, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńPiękny motyw na talerzyku :) Podziwiam Twoje prace.
OdpowiedzUsuńCudny 🤩 Czekam na fotki z podróży. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDobrze, że jesteś, cieszę się ogromnie. <3 Uwielbiam Twoje prace, a ta jest jedną z najpiękniejszych. Absolutne arcydzieło z fajowym klimatem. Mnie kojarzy sie z moją ukochaną jesienią podczas mgły...czyli to, co uwielbiam. Genialna praca!!! Pozdrawiam Cię Alicjo bardzo serdecznie. <3
OdpowiedzUsuńW takie miesiące to trzeba korzystać i nie tylko w domku siedzieć <3. Prześliczny talerzyk <3
OdpowiedzUsuńTalerzyk wygląda przepięknie! Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńCoś pięknego!! te listki wyglądają jak żywe:) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękne robisz te talerzyki.
OdpowiedzUsuńNiezmiennie jestem nimi zachwycona.
Czekam na relację powakacyjną.
Serdecznie Cię pozdrawiam!
Śliczny talerzyk. :)
OdpowiedzUsuńJeju przecudowny talerzyk! LIstki wyglądaja jak żywe :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny talerzyk ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Kocham te Twoje listne talerze - są wyjątkowe i niepowtarzalne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAlicja,
OdpowiedzUsuńI'm checking out your blog, which I liked and I'm joining your friends.
A hug and have a good weekend!!!
Piękne listki, talerzyk wygląda cudnie, masz wielki talent 🙂
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Oooo Boże jakie piękne te talerzyki ozdobne 😍😍😍 Totalny zachwyt Alicjo. Jestem zachwycona twoim talentem. Majstersztyk naprawdę. Gratuluję.
OdpowiedzUsuńFajny talerzyk, piękne te listki:)
OdpowiedzUsuńLubię takie naturalistyczne talerzyki. Do tego każdy jest niepowtarzalny i można się nim zachwycać :)))
OdpowiedzUsuńUroczy talerzyk prześliczna dekoracje stworzyłaś pozdrawiam 😀
OdpowiedzUsuńPiękny talerzyk!!!
OdpowiedzUsuńŚliczny talerzyk. Listki są przepiękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Dobrego tygodnia, Alicjo1
Cieszę się, że jesteś. Miłego dnia droga Alicjo. 💖
OdpowiedzUsuńPrzepiękny talerzyk, listki wyglądają uroczo :)
OdpowiedzUsuńhttps://apetycznie-klasycznie.pl/
Creative, delicate and wonderful dish ❤️
OdpowiedzUsuńGreetings and all the best for you
Jak on magicznie wygląda 🤗 przepiękna ozdoba.
OdpowiedzUsuńŁadny i unikatowy talerzyk.
OdpowiedzUsuńCudo! Piękny ten talerzyk!
OdpowiedzUsuńpiękne! kiedyś sama próbowałam, ale kwiatki mi poodpadały i się całkiem poddałam :D
OdpowiedzUsuń